Reklama
Rozwiń
Reklama

Piotr Sokołowski: Czy Państwo kradnie?

Może się okazać, że odpowiedź na pytanie o czas do 1989 roku jest taka sama jak o okres obecny.

Aktualizacja: 05.01.2021 13:06 Publikacja: 05.01.2021 08:08

Piotr Sokołowski: Czy Państwo kradnie?

Foto: Adobe Stock

W latach 50. zeszłego stulecia Państwo Polskie dokonało zaboru wartościowej nieruchomości warszawskiej, należącej do wdowy po polskim przedsiębiorcy i ministrze przemysłu i handlu Rzeczypospolitej Polskiej w rządzie Wincentego Witosa. Odbyło się to na podstawie tzw. dekretu warszawskiego z 1945 r., orzeczeniem PRN m.st. Warszawy (1952 r.), a następnie decyzją Ministerstwa Gospodarki Komunalnej (1953 r.), o przejściu nieruchomości na własność Skarbu Państwa. To już druga grabież tej nieruchomości. 1 grudnia 1941 roku hitlerowskie „władze" wyrzuciły właścicielkę z jej domu, organizując tam Feldpost gendarmerie – niesławny posterunek niemieckiej policji wojskowej. Po wojnie nieruchomość wróciła do właścicielki – jednak nie na długo. Bo znowu przyszła obca władza i zabrała.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Radzikowski: Kiedy fiskalizm udaje profilaktykę, czyli przypadek opłaty cukrowej
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Nikt nie chce umierać za mocniejszą inspekcję
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatnik ma prawo nie wiedzieć, urzędnik wiedzieć musi
Opinie Prawne
Małgorzata Śledziewska: Local content to nie chwilowa moda
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Ray Charles też potrzebował asystenta
Reklama
Reklama