Komisja Europejska, korzystając z uprawnień, jakie daje art. 258 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, skierowała do Trybunału Sprawiedliwości sprawę przeciwko Polsce, w związku z nieprawidłową implementacją dyrektywy 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 31 marca 2004 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i usługi (dyrektywa klasyczna). Jest to ostatni etap postępowania prowadzonego w związku z naruszeniem przepisów UE. Poprzedzające je skierowanie do Polski uzasadnionej opinii miało miejsce we wrześniu 2012 r. Od tego czasu Polska nie podjęła działań zapewniających zgodność Pzp z prawem UE. Na obecnym etapie, nawet w przypadku wprowadzenia nowelizacji Pzp w oczekiwanym przez KE zakresie, niemożliwe może już być uniknięcie niekorzystnego dla Polski rozstrzygnięcia skargi przez TS.
Kontrowersje od lat
KE kwestionuje zgodność przesłanek wykluczenia wykonawców z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, o których mowa w art. 24 ust. 1 pkt 1 i 1a) Pzp. Przepisy te, ze względu na ich niejednoznaczne sformułowania i restryktywny charakter, od wielu lat budzą kontrowersje. Są one jednak ważnym elementem systemu zamówień publicznych, ich ratio legis to konieczność zapewnienia, że do udziału w postępowaniach dopuszczani będą jedynie rzetelni wykonawcy.
Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 1 Pzp obligatoryjnemu wykluczeniu podlegają wykonawcy, którzy wyrządzili szkodę, nie wykonując zamówienia lub wykonując je nienależycie, lub zostali zobowiązani do zapłaty kary umownej, jeżeli szkoda lub obowiązek zapłaty kary umownej wynosiły nie mniej niż 5 proc. wartości zamówienia.
Druga z kwestionowanych przez KE przesłanek, zawarta w art. 24 ust. 1 pkt 1a Pzp, przewiduje, że z postępowania wyklucza się wykonawców, z którymi dany zamawiający, w okresie 3 lat przed wszczęciem postępowania, rozwiązał, wypowiedział lub odstąpił od umowy w sprawie zamówienia publicznego, z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność, a wartość niezrealizowanego zamówienia wynosiła co najmniej 5 proc. wartości umowy. Przepisy te budzą wątpliwości co do ich zgodności z art. 45 ust. 2 lit. d) dyrektywy klasycznej, który stanowi, że z udziału w zamówieniu można wykluczyć każdego wykonawcę winnego poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez zamawiających.
Trzy główne tezy
TS nie wypowiadał się do tej pory w kwestii zgodności art. 24 ust. 1 pkt 1 i 1a Pzp z prawem UE, jednakże w wyroku z 13 grudnia 2012 r., wydanym na skutek pytania prejudycjalnego Krajowej Izby Odwoławczej (sygn. C-465/11) poczynił rozstrzygnięcia dotyczące wykładni art. 45 ust. 2 lit. d) dyrektywy klasycznej w związku z uregulowaniami zawartymi w art. 24 ust. 1 pkt 1a Pzp, formułując trzy główne tezy mające zasadnicze znaczenie w związku z postępowaniem, jakie obecnie KE prowadzi przeciwko Polsce.