Reklama

Akta sprawy: prawo ministra sprawiedliwości nie powinno wejść w życie

Zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych czekają już tylko na podpis prezydenta. Sędziowie uważają je za tak niebezpieczne, że nie powinny wejść w życie.

Publikacja: 24.02.2015 17:13

Akta sprawy: prawo ministra sprawiedliwości nie powinno wejść w życie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych popularnie zwanym ustawą sędziowską od początku budził emocje i sprzeciwy. Sędziowie twierdzą, że bije w ich niezawisłość. Autorzy odpierają atak argumentem, że skoro minister odpowiada za sprawność sądownictwa, to musi mieć narzędzia, by o nie zadbać. Jednym z nich jest dostęp do baz orzeczeń i prawo do przetwarzania danych. W obu sędziowie dostrzegają zagrożenie. Zgodnie twierdzą, że tak szeroki dostęp może być wykorzystany niezgodnie z celem. Chodzi o tzw. szukanie haków. Nikt nie twierdzi, że będzie to robił obecnie urzędujący minister. Ale, jak zastrzegają, nigdy nie wiadomo, kto urząd obejmie. I na tę okoliczność powinniśmy być przygotowani i zabezpieczeni. Tym bardziej że dzięki dostępowi do bazy orzeczeń, protokołów przesłuchań można uzyskać bardzo osobiste dane, czasem wręcz kompromitujące dla „namierzonej" jednostki. Bo w informacjach ze sprawy może paść przyczyna rozpadu małżeństwa czy np. ograniczenia opieki nad dzieckiem. To łakomy kąsek dla tych, którzy na np. polityczne zamówienie chcieliby pozbyć się konkurenta. Krytykujący szeroki dostęp ministra sprawiedliwości do takich informacji nie chcą się zgodzić z tłumaczeniem, że takie prawo jest mu potrzebne. Wielu się dziwi, że upiera się przy jego utrzymaniu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: „Szturm na KRS”, czyli wielka awantura o nic
Opinie Prawne
Kalikst Nagel: Centralny Port Komunikacyjny, polonizacja i zmiana myślenia
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama