Prof. Rafał Adamus: Żal o "czynny żal" sędziów

Czynny żal i cofnięcie sędziego na poprzednio zajmowane miejsce, jako jeden z pomysłów, to forma upokorzenia, było nie było, przedstawiciela władzy - pisze prof. Rafał Adamus

Publikacja: 21.09.2024 12:31

Prof. Rafał Adamus: Żal o "czynny żal" sędziów

Foto: Adobe Stock

Sędziowie, przyobleczeni w togi i łańcuchy z orłem, sprawują realną władzę w państwie. Jest ona co prawda rozproszona na atomy (np. wpis prawa własności do księgi wieczystej, wpis spółki do rejestru sądowego, skazanie obywatela na karę pozbawienia wolności), ale wykonywana jest na co dzień, zwykle pojedynczo tzn. nie w ramach wieloosobowego organu, który może rozmywać zaangażowanie jednostki. Przeciętny obywatel ma większą szansę na bezpośredni kontakt z sędzią niż na bezpośredni kontakt z innym przedstawicielem władzy: Prezydentem, Prezesem Rady Ministrów, marszałkiem izby parlamentu, posłem czy senatorem. Sędzia korzysta z codziennych atrybutów władzy: powagi urzędu, policji posiedzenia. Do sędziego na rozprawie zwraca się stojąc. „Uśmiech sędziego” jest przedmiotem poważnych badań naukowych. Sędzia jest urzędnikiem wynajętym przez państwo na całe życie. Nie odchodzi na emeryturę ale przychodzi w stan spoczynku.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie