Reklama

Wojciech Tumidalski: Czego prezydent Andrzej Duda nie rozumie, broniąc prokuratora Dariusza Barskiego

Prezydent Andrzej Duda, broniąc prokuratora Dariusza Barskiego, zachowuje się, jakby nie widział różnicy między odebraniem prawa jazdy a stwierdzeniem, że ktoś jeździ samochodem bez uprawnień.

Publikacja: 31.01.2024 16:35

Wojciech Tumidalski: Czego prezydent Andrzej Duda nie rozumie, broniąc prokuratora Dariusza Barskiego

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

List Andrzeja Dudy do premiera Donalda Tuska, w którym zarzuca jemu i ministrowi Adamowi Bodnarowi, że niezgodnie z prawem usunęli z urzędu prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, skutków prawnych nie wywołuje żadnych. Prezydent alarmuje o groźnych dla państwa konsekwencjach i ryzyku podważania czynności procesowych dokonywanych w ostatnich latach z udziałem prokuratora Barskiego. Przypomina, że już wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego, by rozsądzić „spór kompetencyjny” między nim a premierem i ministrem sprawiedliwości. I się dziwi, że to nie powstrzymało dalszych działań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Kalikst Nagel: Centralny Port Komunikacyjny, polonizacja i zmiana myślenia
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Nadchodzą sędziowskie Pompeje?
Opinie Prawne
Patrycja Gołos: Czy rząd zda egzamin z deregulacji?
Opinie Prawne
Ilona Jędrasik: Plan zarządzania Puszczą Białowieską to plan maksimum dla ludzi i przyrody
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy minister Żurek idzie na rympał?
Reklama
Reklama