Od czasu rozstrzygnięcia wyniku wyborów parlamentarnych sprawa mediów publicznych rozpala debatę publiczną. Wszystko za sprawą zapowiadanych przez nową większość parlamentarną „zmian”, w szczególności w TVP. W sferze medialnej przedstawiane są różne koncepcje wprowadzenia tych „zmian”. W zależności od pomysłu - mniej lub bardziej radykalne.
Najdalej idącym rozwiązaniem jest propozycja likwidacji jednostek publicznej radiofonii i telewizji, które stanowią w szczególności Telewizja Polska oraz Polskie Radio. Oba podmioty zostały ustanowione bezpośrednio wolą ustawodawcy w ustawie o radiofonii i telewizji i oba działają w formie jednoosobowych spółek akcyjnych Skarbu Państwa.
Czytaj więcej
Likwidacja spółek lub odwołanie ich zarządów, tak może wyglądać odbijanie mediów publicznych.
Czy można postawić TVP w stan likwidacji
Koncept likwidacji wywodzony jest z art. 26 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji, który do tych spółek nakazuje stosować „przepisy Kodeksu spółek handlowych.” Jako że ustawa nie stanowi, że przepisy KSH należy stosować „odpowiednio” stąd wywodzony jest wniosek o bezpośrednim stosowaniu tych przepisów. Łącznie z tymi dotyczącymi likwidacji spółki akcyjnej ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Ta właśnie kwestia stała się podstawą skargi do Trybunału Konstytucyjnego grupy posłów na Sejm RP. W skardze tej wnosi się o uznanie za niezgodne z przepisami Konstytucji art. 26 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie, w jakim odsyła do stosowania przepisów Kodeksu spółek handlowych „umożliwiających likwidację i rozwiązanie spółek kapitałowych stanowiących jednostki publicznej radiofonii i telewizji.” Rozprawa Trybunału w tej sprawie ma odbyć się 16 stycznia 2024 r.