Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.07.2017 06:58 Publikacja: 24.07.2017 18:05
Foto: 123RF
Projekt bezprecedensowej w demokratycznym kraju weryfikacji całego Sądu Najwyższego pokazuje, że kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości, główny macher tych zmian, straciło umiar i rozsądek. Czas się opamiętać!
Politycy z prawniczym i politycznym wyrobieniem nie mogli się przestraszyć reklamowanej przez kilku młodych quasidziałaczy sędziowskich rozproszonej kontroli konstytucyjnej sądów, na której ograniczenia sam SN wskazywał, czy pstryczków w rodzaju uchwały SN dotyczącej prezydenckiego prawa łaski. Nie może to być powodem do tak mocnej ingerencji w koronę polskiego wymiaru sprawiedliwości. Swoją drogą kierownictwo SN też nie stanęło na wysokości zadania. Nie potrafiło rozładować narastającej od dawna nieufności do sądów po stronie rządowej, a na tym poziomie wymagać można wyobraźni i współdziałania do dobra wspólnego.
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas