Robert Gwiazdowski: Lata z Wielkim Bratem

Dziś się okazuje, że inwigilacja jest niebezpieczna, bo władza inwigiluje Pegasusem nie tylko zwykłych obywateli, ale i „niezwykłych".

Publikacja: 29.12.2021 21:34

Robert Gwiazdowski: Lata z Wielkim Bratem

Foto: Adobe Stock

W stanie wojennym zaczytywaliśmy się w powielaczowym wydaniu „Roku 1984" Orwella. W zasadzie nie wiadomo, dlaczego nie była to obowiązkowa lektura – przecież oficjalna propaganda głosiła, że to krytyka imperializmu. Ma to pewnie coś wspólnego z dowcipem z tamtych czasów, gdy oskarżony o lżenie władzy się tłumaczył, że miał na myśli Reagana, na co usłyszał od prokuratora: „Już ja wiem, kogo mieliście na myśli".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama