Jakub Sewerynik: Luksemburg inaczej niż Strasburg o symbolach religijnych

Zakaz noszenia widocznych symboli religijnych, w tym ubioru, w miejscu pracy nie stanowi dyskryminacji – uznał niedawno Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 23.09.2021 09:54 Publikacja: 23.09.2021 07:29

Jakub Sewerynik: Luksemburg inaczej niż Strasburg o symbolach religijnych

Foto: Adobe Stock

Wielka Izba Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej 15 lipca 2021 r. (sprawy połączone C804/18 i C341/19, „WABE") orzekła, że przedsiębiorca może zakazać pracownikom noszenia wszelkich widocznych symboli politycznych, światopoglądowych lub religijnych w miejscu pracy, jeżeli regulację stosuje się w sposób ogólny i bez rozróżnienia. Odmienne traktowanie pośrednio ze względu na religię lub przekonania, wynikające z wewnętrznej regulacji przedsiębiorstwa, może uzasadnić wola pracodawcy prowadzenia polityki neutralności politycznej, światopoglądowej i religijnej wobec klientów, o ile m.in. polityka ta odpowiada rzeczywistej konieczności po stronie pracodawcy, mając na uwadze charakter jego działalności lub jej kontekst.

Pozostało 90% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Rafał Rozwadowski, Przemysław Sotowski: Czy prawo radzi sobie z deepfake’ami?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Owoce zatrutego drzewa. Niektórzy prokuratorzy są nimi zachwyceni, jak za Ziobry
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Dlaczego Andrzej Duda atakuje prof. Strzembosza? Czy mógł on oczyścić sądy?
Opinie Prawne
Bałagan w cmentarnych danych. Jak się w nich połapać?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Dlaczego przedsiębiorcy czują, że rząd o nich zapomniał