Gowin: do wakacji naruszymy mur korporacyjnych przywilejów

Widziałem dziś na posiedzeniu komisji deregulacyjnej, jak aktywni byli przedstawiciele zawodów, których dotyczą zmiany. Mocno lobbowali przeciw zmianom, które ułatwią dostęp do ich profesji - mówi Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości

Aktualizacja: 08.03.2013 13:27 Publikacja: 08.03.2013 08:32

Wczorajsza decyzja komisji  nadzwyczajnej to zwycięstwo w walce o deregulację?

Jarosław Gowin:

To jeden z kroków, ale bardzo znaczący. Komisja oczywiście będzie pracować dalej nad poprawkami zgłoszonymi w drugim czytaniu, potem ostateczne głosowanie w Sejmie. Wszystko więc jeszcze otwarte. Widziałem dziś na posiedzeniu komisji deregulacyjnej, jak aktywni byli przedstawiciele zawodów, których dotyczą zmiany. Mocno lobbowali przeciw zmianom, które ułatwią dostęp do ich profesji. Mam nadzieję, że nie uda im się złamać zbyt wielu posłów. Które zawody mogą się spodziewać największych zmian?

W stosunku do pierwotnego projektu wielkie zmiany obejmą notariuszy, równie duże czekają komorników. Spory wpływ na prace komisji miały głośne ostatnio przypadki dotyczące tych ostatnich. Pokazują, że komornicy mają problem zarówno ze skutecznością swych działań, jak i z przestrzeganiem etosu. Pełna deregulacja ma też objąć pośredników i zarządców nieruchomości.

W pracach komisji więcej było argumentów merytorycznych, politycznych czy lobbingu?

Ogromna większość posłów na szczęście kierowała się kryteriami merytorycznymi. Dla mnie szczególnie ważne było przezwyciężanie podziałów politycznych w pracach komisji. Chciałbym serdecznie podziękować Adamowi Szejnfeldowi, szefowi komisji z PO, i posłowi PiS Przemysławowi Wiplerowi. Obaj byli lokomotywami w pracach nad tą ustawą.

Mówi pan: niektórzy pomagali. Czy to znaczy, że ktoś utrudniał prace komisji?

Znaczące było to, że podczas posiedzeń komisji poseł Dariusz Joński z SLD siedział nie na miejscach wyznaczonych dla posłów, lecz razem z notariuszami.

Nie wiem dlaczego, ale widziałem, że notariusze podsuwali mu na bieżąco swoje propozycje mające utrudnić dostęp do ich zawodu dla młodych prawników.

Kiedy spodziewa się pan końca prac nad ustawą?

Liczę, że Sejm uchwali ją w kwietniu, potem trafi ona do Senatu. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, mam nadzieję, że do wakacji wyjęta zostanie pierwsza cegła z muru korporacyjnych przywilejów, koncesji i licencji, które blokują dostęp do rynku pracy milionom młodych ludzi.

Kiedy można się spodziewać drugiej transzy deregulacji?

Drugi projekt deregulacyjny wysłaliśmy już do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Powołany  został specjalny zespół, który w ciągu kilku tygodni ma wyjaśnić wszystkie rozbieżności i wątpliwości, które zgłosiły poszczególne ministerstwa.

Wczorajsza decyzja komisji  nadzwyczajnej to zwycięstwo w walce o deregulację?

Jarosław Gowin:

Pozostało jeszcze 97% artykułu
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał