Reklama

Czy sędzia NSA miał zapewniony dostęp do sądu

Trybunał pytał polski rząd, czy sędzia NSA miał zapewniony dostęp do sądu.

Publikacja: 15.09.2019 16:07

Czy sędzia NSA miał zapewniony dostęp do sądu

Foto: 123RF

W lipcu w Strasburgu był ważny polski wątek – sprawa pana Grzędy (skarga nr 43572/18), sędziego NSA od stycznia 2016 r. Jego czteroletnia kadencja miała upłynąć w styczniu 2020 r. Na przeszkodzie stanęła reforma Krajowej Rady Sądownictwa.

Przypomnijmy, że po wielu zawirowaniach, błyskawicznej procedurze nowelizacji, protestach ulicznych, wecie i przedłożeniu przez Prezydenta jego autorskiego projektu ustawy zmieniającej ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, bardzo krytycznie ocenionej przez Naczelną Radę Adwokacką, Sąd Najwyższy i rzecznika praw obywatelskich, nowe prawo weszło w życie w styczniu 2018 r. Zgodnie z art. 6 ustawy mandaty dotychczasowych członków KRS miały wygasnąć z chwilą ich objęcia przez nowo wybranych członków. Nastąpiło to 6 marca 2018 r., gdy Sejm wybrał 15 nowych członków KRS. Ustawa nie przewidywała żadnej procedury odwoławczej pozwalającej niezależnym sądom na kontrolę przedwczesnego wygaśnięcia mandatu. Dlatego skarżący mógł się zwrócić bezpośrednio do Strasburga.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama