Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 06.08.2018 18:23 Publikacja: 06.08.2018 18:23
Foto: Adobe Stock
Od zachodu po wschód Unia Europejska rozciąga się na obszarze ponad 3 tys. km. Kiedy słońce zachodzi w Warnie w Bułgarii, w Lizbonie wciąż jest wysoko nad horyzontem. Dlatego mamy w Europie aż trzy różne strefy czasowe, a jej wybór jest suwerenną decyzją każdego państwa. Jedynym wymogiem ustalonym przez prawodawstwo unijne jest stosowanie czasu, dzięki któremu lepiej wykorzystuje się światło dzienne – tzw. czasu letniego.
Większość państw UE ma długą historię ustaleń dotyczących czasu letniego – wiele z nich sięga czasów I i II wojny światowej. Różnice w ustaleniach krajowych powodowały jednak zamieszanie: gdy czas letni obowiązywał po jednej stronie granicy, to po drugiej jeszcze nie. Proszę sobie wyobrazić, że na stacji kolejowej zastanawiamy się, która może być godzina zaledwie kilka kilometrów dalej! Dlatego UE zaczęła w latach 80. stopniowo przyjmować przepisy, na podstawie których wszystkie państwa członkowskie zgodziły się na wprowadzenie zmiany czasu i położenie kresu tym rozbieżnościom. Od 1996 r. wszyscy Europejczycy przestawiają swoje zegary o godzinę do przodu w ostatnią niedzielę marca i o jedną godzinę do tyłu w ostatnią niedzielę października.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Adam Strzembosz był człowiekiem integralnym: wiernym swemu sumieniu, wartościom, które ukształtowały, poczuciu s...
PiS i Koalicja Obywatelska mają podobny problem. Sondaże nie dają im wystarczającego poparcia, by rządzić w przy...
Szymon Hołownia twierdzi, że nie ma miejsca w Sejmie dla „patoposłów”, chociaż wiadomo, że jest i to całkiem spo...
Wojna hybrydowa stała się dla Moskwy elementem polityki imperialnej. Nie ma w niej rozróżnienia na wojnę i pokój...
Powiedzieć, że książka Edwarda Luce’a, dziennikarza „Financial Timesa”, o Zbigniewie Brzezińskim, „Zbig”, była b...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas