Wybuch ogólnoświatowej pandemii wywarł znaczący wpływ na debatę publiczną dotyczącą kwestii bezpieczeństwa. Na dalszy plan zeszła chociażby problematyka zagrożeń terrorystycznych. Jednak problem wcale nie zniknął. Aktualne, również w Polsce, pozostają pytania o to, jak zwalczać terroryzm. Coraz ważniejsze staje się również to, jak powinno się o tych sprawach mówić, by informować i uświadamiać, a jednocześnie nie wpisywać się w cele organizacji terrorystycznych.
Restrykcje wprowadzone w krajach walczących z Covid-19 poważnie ograniczyły mobilność społeczną, w tym również możliwość przemieszczania się terrorystów. Jednak terroryści nie stali się przez to mniej groźni. Organizacje terrorystyczne wykorzystują okres pandemii do intensywnej pracy propagandowej. W sieci terroryści coraz częściej szukają osób podatnych na radykalizację, budując własną bazę werbunkową oraz próbując zmotywować już zradykalizowane osoby do podejmowania akcji w miejscach ich aktualnego pobytu. Skutkiem zmian, jakie przyniósł Covid-19, jest wzmożona aktywność w sferze informacyjno-propagandowej.
Media zawsze były dla terrorystów bardzo ważne, bo dzięki nim starają się uzyskać dla swoich działań jak największy rozgłos. Szybko rozchodzące się informacje na temat formy i miejsca zamachów, a także samych sprawców, są kluczowe w osiąganiu zakładanych przez terrorystów celów. Świadczy o tym rozwijanie przez terrorystów własnych zdolności oddziaływania w sferze informacyjnej i propagandowej. Jest to też następstwo obserwowanego od lat zjawiska „technologizacji" informacji. Środki masowego przekazu mają ogromny wpływ na obierane przez społeczeństwa kierunki rozwoju. Podejmując swoje działania terroryści atakują konkretne społeczności, ale jednocześnie starają się wykorzystać media przeciwko atakowanym.
Jedną z zasad funkcjonowania współczesnych mediów jest ciągła „walka" o widza. Media często dążą do bycia pierwszym wszędzie i do pokazywania wszystkiego. Taka postawa sprzyja „nakręcaniu" atmosfery strachu, a nawet sianiu terroru. Inną pułapką, często bagatelizowaną, może być skłonność mediów do publikowania informacji o zamachowcach. Terroryści liczą na to, że o ich atakach będzie mówił cały świat, dlatego nie ukrywają personaliów czy afiliacji osób przeprowadzających zamachy. Pokazywanie terrorystów jako bohaterów przekazów medialnych sprzyja propagandzie terrorystycznej – ułatwia werbunek nowych bojowników i promuje naśladownictwo.
Zwalczanie zagrożeń terrorystycznych wymaga skutecznych narzędzi – w Polsce potrzebne do zwalczania terroryzmu regulacje wprowadziła ustawa o działaniach antyterrorystycznych z 2016 roku, która w wielu miejscach była przełomowa. Rozwiązania przyjęte przez ustawodawcę pozwalają na skuteczne zwalczanie zagrożeń. Nie uwzględniają jednak wyzwań wynikających z medialnego charakteru działań terrorystów.