Spór o śmierć na wizji

Dwugłos: Judith Cameron i Peter Saunders

Publikacja: 12.12.2008 03:32

Spór o śmierć na wizji

Foto: Rzeczpospolita

 

 

Życie niewarte życia

Telewizyjny film, który ukazuje wspomagane samobójstwo pana Craiga Ewerta i został pokazany w brytyjskiej telewizji, mnie nie oburza. Przeciwnie. Może otworzy ludziom oczy i przekona ich, że nie należy utrzymywać ludzi przy życiu za wszelką cenę. Przypomina mi to słynny film z Wietnamu, który pokazał nam, co się tam naprawdę wyprawia. Ten, na którym naga, popalona amerykańskim napalmem dziewczynka biegnie drogą. Być może film z panem Ewertem odegra podobną rolę.

Ludzie muszą bowiem zrozumieć, że nie wolno odmawiać prawa do odejścia z godnością, gdy ból staje się nie do zniesienia. Prawa tego nie odmawiamy przecież nawet zwierzętom! Dlaczego tak nieludzko traktujemy ludzi? Wiem, o czym mówię. Przez wiele lat zmagałam się ze straszliwą chorobą mojej córki. Widziałam, jak cierpi przed śmiercią.

Osobiście nie musiałam stanąć przed tym wyborem, nigdy nie poprosiła mnie, żebym pomogła jej w samobójstwie. Ale gdyby tak się stało, chciałabym znaleźć w sobie siłę, żeby to zrobić. Dla matki pokonanie instynktu macierzyńskiego, który nakazuje ochronę dziecka za wszelką cenę, jest bowiem wielkim poświęceniem, ostatecznym aktem miłości.Swoje dylematy z okresu choroby mojej córki opisałam w powieści „Czy to jest życie?”.

Z własnego doświadczenia wiem, że istnieje coś takiego, jak „życie niewarte życia”.

Judith Cameron jest brytyjską pisarką, autorka powieści „Czy to jest życie?”

 

 

Opieka zamiast strzykawki z trucizną

Film przedstawiający wspomagane samobójstwo Craiga Ewerta jest czymś skandalicznym. Jak można pokazywać w telewizji coś tak intymnego i tragicznego jak ludzka śmierć? To dowód, że w Wielkiej Brytanii upadły już wszelkie wartości. Ludzie z telewizji zrobią wszystko, żeby podnieść oglądalność i zarobić jeszcze więcej. Dla nich nie liczy się ani moralność, ani dobry smak. Są gotowi złamać wszelkie tabu, uwielbiają szokować.

Za całą sprawą nie stoi jednak tylko żądza zysku, ale również działania małego, ale wpływowego lobby opowiadającego się za eutanazją. Ten film został nakręcony w taki sposób, żeby pokazać, że wspomagane samobójstwo to nic złego, i zachęcić widzów do tego typu praktyk. Ma on przekonać rodziny, które opiekują się swoimi starszymi czy chorymi bliskimi, że niepotrzebnie się trudzą. Że powinny zrzucić z siebie ten kłopotliwy ciężar. Adresatem filmu są również sami chorzy, których przekonuje się, że są obciążeniem dla swoich bliskich i powinni jak najszybciej popełnić samobójstwo. Nadrzędnym celem lobby, które stoi za tym propagandowym filmem, jest legalizacja eutanazji w Wielkiej Brytanii.

Tymczasem moja organizacja stara się przekonać Brytyjczyków, że nie wolno w majestacie prawa odbierać ludziom życia. Odpowiedzią na cierpienie naszych bliskich powinno być dostarczenie im opieki i zadbanie o nich, a nie strzykawka z trucizną.

Dr Peter Saunders jest szefem grupy Care not Killing

Życie niewarte życia

Telewizyjny film, który ukazuje wspomagane samobójstwo pana Craiga Ewerta i został pokazany w brytyjskiej telewizji, mnie nie oburza. Przeciwnie. Może otworzy ludziom oczy i przekona ich, że nie należy utrzymywać ludzi przy życiu za wszelką cenę. Przypomina mi to słynny film z Wietnamu, który pokazał nam, co się tam naprawdę wyprawia. Ten, na którym naga, popalona amerykańskim napalmem dziewczynka biegnie drogą. Być może film z panem Ewertem odegra podobną rolę.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Fotka z Donaldem Trumpem – ostatnia szansa na podreperowanie wizerunku Karola Nawrockiego?
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Rosyjskie obozy koncentracyjne
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne