Karaoke to dosłownie „pusta orkiestra". Pusta, bo jej nie ma, a muzyka przecież gra. Orkiestrą można stać się samemu. To jeden z najdziwniejszych wynalazków w historii, ponieważ pomimo swojego ogromnego sukcesu nie tylko w Azji, ale i na świecie, nie przyniósł swojemu wynalazcy pieniędzy.
Pierwszy typ urządzenia do śpiewania z telewizorem nazywał się Juke 8. Jego pechowym pomysłodawcą, który rozpoczął nową gałąź rozrywki, był DaisukeInoue. Rzecz działa się w 1971 roku. Wtedy jeszcze nawet nie podłączało się Juke 8 do tv, gadżet składał się ze wzmacniacza, pojemnika na monety i samochodowego radia. Firma Inoue sprzedała 25 tys. sztuk podstawowej wersji karaoke, a potem pojawiła się konkurencja. Przez kilka lat Japończyk potrafił sobie z nią poradzić, ale ostatecznie przegrał, gdy na rynku pojawiły się płyty CD.
Przełomowy wynalazek
Obecnie liderem rynku jest firma Daiichikosho. Trudno ocenić wartość tego segmentu rozrywki na świecie, ale w samej Japonii szacuje się go na ponad 6 mld dolarów. Inoue pozostało jedynie cieszyć się zaliczeniem do grona najbardziej wpływowych Azjatów XX wieku przyznanym przez magazyn Time w 1999 roku oraz Ig Noblem, czyli nagrodą za stosunkowo niepotrzebne i bzdurne wynalazki, który przyznano mu na Harvardzie w 2004 roku.
Karaoke podbija kolejne rynki, ale Inoue nie spodziewał się, że po jego wynalazek może sięgnąć także chińska armia. Według ostatnich badań przeprowadzonych na zlecenie pekińskiego rządu chiński żołnierz zwiększa swoje rozmiary na przestrzeni ostatnich lat, a co za tym idzie potrzebuje też więcej rozrywki. Chińczycy jedzą więcej mięsa i nabiału, dlatego rosną. Z tych samych powodów w XX wieku każde kolejne pokolenie Japończyków było wyższe. Żołnierze mają średnio 2 centymetry więcej wzwyż i 5 centymetrów wszerz – zmianę zaobserwowano na przestrzeni ostatnich 20 lat. Chińska armia nie tylko zwiększa swój budżet (do 130 mld dolarów), ale i rzeczywiste rozmiary.
Śpiewanie na służbie
Większy budżet można tłumaczyć zatem nie tylko ukrytymi przed opinią publiczną zamiarami terytorialnej ekspansji, ale koniecznością zaprojektowania większych czołgów. W końcu kierowca musi się móc wygodnie obrócić, nie można ot tak kazać mu schudnąć. Żeby chińscy żołnierze czuli się w wojsku jeszcze lepiej, armia chce sprawić im boom boxy, elektroniczne instrumenty oraz maszyny do karaoke.