Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.06.2025 11:24 Publikacja: 24.07.2024 10:23
Wiceprezydent USA Kamala Harris
Foto: AFP
Od kilku miesięcy zwracałem uwagę, że obecna kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, ze względu na pogarszającą się formę prezydenta Joe Bidena, będzie dotyczyć przede wszystkim przyszłości politycznej obecnej wiceprezydent USA. Nie znaliśmy jej w Polsce. Na znali jej też tak naprawdę Amerykanie. Ale już w pierwszym, niezwykle udanym przemówieniu, Kamala Harris pokazała siłę.
Dlaczego do tej pory była nieustannie chowana w drugim szeregu administracji Joe Bidena? Czemu tak rzadko eksponowano ją nawet w ramach typowo reprezentacyjnych obowiązków drugiej osoby w państwie? Wielu z nas nigdy nie słyszało jej głosu i sposobu mówienia, a zapewniam, że jako osoba, która połowę swojego dorosłego życia była otoczona Amerykanami, jestem zachwycony jej ciekawą mieszanką akcentów i melodyjnością głosu. W jej sposobie mówienia pobrzmiewa nuta jamajskiej hybrydy angielskiego, zapewne odziedziczona po ojcu, zmieszana z lekką intonacją rodem z Indii – ojczyzny jej matki. To wszystko ze słonecznym akcentem kalifornijskim tworzy ciekawy bukiet. Do tego pani wiceprezydent mówi tak wyraźnie, że nawet cudzoziemcy nie mają najmniejszego problemu ze rozumieniem jej słów.
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Biorąc pod uwagę prawo międzynarodowe, atak Izraela na Iran jest bardzo trudny do obrony. Niestety, po raz kolej...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, a...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas