Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 11.05.2016 21:54 Publikacja: 11.05.2016 21:54
Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała
Wokół współczesnych stosunków polsko-rosyjskich narosło nad Wisłą mnóstwo politycznych złudzeń. Podstawowe sprowadza się do tego, że na Kremlu 16 lat temu usadowił się były oficer KGB, który tak naprawdę nigdy nim nie przestał być. Człowiek ten restytuuje i konserwuje imperialne dziedzictwo ZSRR, czego apogeum nastąpiło w 2014 roku, gdy Rosja zagarnęła Krym i wkroczyła do Donbasu.
Jeśli tak, to wystarczy, że Rosjanie obalą obecny postsowiecki reżim i zrobią u siebie prozachodni, liberalno-demokratyczny majdan, a Moskwa stanie się stolicą przyjazną Warszawie. Tyle że na coś takiego się nie zapowiada. Pozostaje więc snuć scenariusze w oparciu o pesymistyczny rozwój wypadków. I cieszyć się, że tym razem, inaczej niż w drugiej połowie XX wieku, jesteśmy po właściwej stronie barykady – w zachodnich strukturach politycznych, militarnych, gospodarczych, które być może nie dadzą nas skrzywdzić.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Adam Strzembosz był człowiekiem integralnym: wiernym swemu sumieniu, wartościom, które ukształtowały, poczuciu s...
PiS i Koalicja Obywatelska mają podobny problem. Sondaże nie dają im wystarczającego poparcia, by rządzić w przy...
Szymon Hołownia twierdzi, że nie ma miejsca w Sejmie dla „patoposłów”, chociaż wiadomo, że jest i to całkiem spo...
Wojna hybrydowa stała się dla Moskwy elementem polityki imperialnej. Nie ma w niej rozróżnienia na wojnę i pokój...
Powiedzieć, że książka Edwarda Luce’a, dziennikarza „Financial Timesa”, o Zbigniewie Brzezińskim, „Zbig”, była b...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas