Reklama

Wybory do PE: Narodowe czy ponadnarodowe?

Wybory do Parlamentu Europejskiego są w dużej mierze plebiscytem krajowym i to nie tylko w Polsce, ale też we Francji oraz w Niemczech – twierdzi politolog.

Aktualizacja: 23.05.2019 20:18 Publikacja: 23.05.2019 18:30

Wybory do PE: Narodowe czy ponadnarodowe?

Foto: AFP

Według wstępnych wyników rodzima partia Fransa Timmermansa odniosła zaskakujące zwycięstwo w Holandii, choć wprowadzi tylko kilku przedstawicieli do liczącego 751 posłów Parlamentu Europejskiego. Niemniej wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej jest „wiodącym kandydatem” (tzw. Spitzenkandidate) frakcji europejskich socjalistów. Przykład ten dość dobrze ilustruje meandry unijnej demokracji. Wybory odbywają się według dwóch logik: ponadnarodowej i narodowej.

W ramach tej pierwszej kandydat z małego państwa - może odgrywać wiodącą rolę w Brukseli i pretendować do najwyższych funkcji w instytucjach unijnych.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama