Reklama
Rozwiń

Jestem Dolnoślązakiem

Urodziłem się w Krakowie. Mieszkam w Warszawie, ale w duchu czuję się Dolnoślązakiem.

Aktualizacja: 29.10.2015 22:15 Publikacja: 29.10.2015 21:05

Jestem Dolnoślązakiem

Foto: Fotorzepa

We Wrocławiu bywam częściej niż w Małopolsce. Mimo romantycznego zadurzenia w górskich klimatach Tatr i Pienin częściej wędruję po Karkonoszach i coraz lepiej rozumiem tych, którzy nie widzą poza tymi górami świata.

Bo jest z nimi tak, jak powiada mój przyjaciel Jurek Pokój z Karpacza: – Patrzę rano na Śnieżkę i jeśli stoi tam, gdzie stoi, to wiem, że żyję. I wiem, jaka będzie następnego dnia pogoda. Czyż właśnie nie tak mówią o Giewoncie zakopiańscy górale? A przecież tyle ich różni. Podhale nie zmieniło się etnicznie od kilku stuleci. Jurek i większość mieszkańców Karpacza to dzieci repatriantów. W Karkonosze przybyli jeśli nie oni sami, to przynajmniej ich rodzice. Zamieszkali jako lokatorzy w domach, które budowali ich niemieccy poprzednicy. Przejęli ich gospodarstwa, sady i ogrody, ale nie przejęli ich ducha. Przez lata bali się, że byli mieszkańcy tych stron powrócą. Żyli w niepokoju, w poczuciu braku stabilności. Jakże mocno to było wyczuwalne przed laty! Jak doskwierało!

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Populizm zabija strefę Schengen
felietony
Szantażowanie Hołowni, czyli szlachta składa protesty wyborcze