Aktualizacja: 30.07.2018 21:00 Publikacja: 30.07.2018 21:00
Foto: Adobe Stock
I bardzo dobrze, bo obecnie najważniejszą barierą w rozwoju PPP w Polsce wydaje się brak zrozumienia jego mechanizmów, czyli brak porozumienia pomiędzy partnerami co do podziału ryzyka i ewentualnych zysków. Często w negocjacjach strony przerzucają się przykrymi obowiązkami – przykładowo, kto ma ponosić koszty budowy, a potem koszty eksploatacji, kto ma płacić za skutki nieprzewidzianych zdarzeń zarówno tych gospodarczo-finansowych (np. przedłużających się robót, inflacji, zmian w prawie), jak i losowych albo kto ma ponosić ryzyko braku popytu na dane usługi (jeśli w danym przedsięwzięciu przewidziane są jakieś opłaty od mieszkańców). Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że obie strony prowadzą między sobą grę w podchody i każdy chciałby wziąć na swoje barki jak najmniej obciążeń, za to zgarniać jak najwięcej zysków.
Pierwszy zrobił to Jarosław Kaczyński, prezes PiS, potem prezydent Andrzej Duda. Dołączenie Adama Glapińskiego,...
Konsumenci nie musieliby czekać aż do maja 2025 r. na obniżkę ceny kredytu, gdyby nie falstart z cięciem stóp pr...
Ukryte mieszkanie Karola Nawrockiego jest game changerem kampanii, bo sprawa jego nabycia przez kandydata na pre...
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas