Ministerstwo przygotowało pakiet nowych zmian deregulacyjnych. Wprowadza on m.in. instytucję „prawa do błędu". To przepis chroniący początkującego przedsiębiorcę przed karą za naruszenie prawa, jeśli wynikało ono z braku wiedzy, doświadczenia itd.
Wiadomość ta jest niewątpliwie dobra. Prowadzenie biznesu w Polsce, w gąszczu sprzecznych przepisów, urzędników podejmujących decyzje wg swojego widzimisię, jest trudne nawet dla doświadczonych zawodowców. A co dopiero dla świeżo upieczonego mikroprzedsiębiorcy! Ma on tysiąc problemów na głowie, poznaje mnóstwo nowych zasad i reguł. Łatwo o zwykłą ludzką pomyłkę. Kara za nią może zdusić biznes już w zarodku. Zniweczyć szanse na rozwój firmy, która w przyszłości mogłaby dać miejsca pracy oraz płacić spore podatki.