Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.10.2019 21:00 Publikacja: 24.10.2019 21:00
Foto: Adobe Stock
Handel czy telekomunikacja to tylko przykłady branż, które w ostatnich latach przeszły prawdziwą rewolucję. Rosła konkurencja, firmy poszerzały ofertę i obniżały ceny, walcząc ostro o klienta. Zresztą zjawisko to trwa do dziś. Nie inaczej jest w sektorze bankowym, który przesiąka technologią. Powstają mniejsze podmioty oferujące usługi finansowe, tzw. fintechy. Coraz wyraźniej widać, że mogą być dla banków groźną konkurencją.
Co więcej, niedawno weszła w życie dyrektywa PSD2, która dla finansowych startupów oznacza rewolucję. Według nowych przepisów informacje o produktach bankowych klienta mogą – za jego zgodą – zostać udostępnione podmiotom zewnętrznym. To ocean nowych możliwości dla fintechów. Co to oznacza dla całego sektora finansowego? Powinna się poprawić jego konkurencyjność i innowacyjność. A atrakcyjniejsza oferta to dobra wiadomość dla nas, klientów. Nie od dziś wiadomo, że gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas