W pełni zgadzam się z tezami artykułu prof. Jerzego Hausnera i Jakuba Wygnańskiego pt. „Pozorowane partnerstwo" („Rzeczpospolita", 2 lutego 2021 r.). Trwają otwarte konsultacje dotyczące Umowy Partnerstwa. To dokument określający listę spraw priorytetowych, kluczowych dla przyszłości kraju, przygotowywany zarówno dla potrzeb UE w perspektywie finansowej do 2027 (będzie podstawą do podziału pieniędzy z Unii w perspektywie budżetowej 2021–2027 – red.), ale przede wszystkim dla nas, dla wszystkich polskich partnerów: samorządów, organizacji pracowniczych i obywatelskich ośrodków naukowych etc.).
Wydłużyć konsultacje
Jeśli konsultacje „Partnerstwa" nie mają być fikcją, trzeba wydłużyć czas ich trwania i sprawić, że ośrodki rządowe poważnie potraktują sam przebieg dialogu oraz jego efekty. I trzeba przedstawić istotne dla nadchodzących lat, ale i projektów rekomendacje postcovidowe (a wirus zmienił wiele w różnych dziedzinach życia), jak choćby te, które powinny być zawarte w nieistniejącym jeszcze niestety dokumencie „Krajowy plan odbudowy". Dopiero wtedy we wspólnej pracy można będzie określić puste dzisiaj pola w tabelkach końcowych tego dokumentu, które mają pokazywać wskaźniki osiąganych rezultatów w ważnych dla przyszłości dziedzinach.
Jeśli zaczynamy w Polsce rozumieć, że bez wsparcia społecznego żadne ożywienie i zmiany gospodarcze nie są już możliwe, to trzeba zadbać o obywatelską partycypację nie tylko we wskazywaniu spraw priorytetowych, ale również w ich realizacji. Czy można pójść tropem wielkiej zmiany w polityce klimatycznej w Europie, bez udziału społecznego?
Czy ten dokument choćby minimalnie dotyka spraw partycypacji obywatelskiej w demokracji (w pracach nad trudnymi decyzjami), także z użyciem nowych technologii ? W tej sferze narzędzia cyfrowe mają służyć według tekstu „zdalnemu wypełnianiu obowiązków obywatelskich" i w drugiej kolejności „korzystaniu z posiadanych praw"...
Jeżeli chcemy, by środki unijne na lata 2021–2027 nie były tylko pompką do wstrzykiwania pieniędzy, ale mądrze wpisywały się w plany rozwojowe w różnych dziedzinach, to niezbędne jest wskazanie dźwigni rozwojowych istotnych dla polskiego społeczeństwa i gospodarki, pozwalających na przestawienie wielu dotychczasowych wektorów.