Ceny szybko nie spadną

- Jak pokazały poprzednie kryzysy, w trudnych sytuacjach konsumenci nie ograniczają zakupów takich produktów jak herbata - mówi Dilhan C. Fernando, dyrektor marketingu, MJF Group

Publikacja: 13.10.2008 01:46

Dilhan C. Fernando, dyrektor marketingu, MJF Group

Dilhan C. Fernando, dyrektor marketingu, MJF Group

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: Czy światowy kryzys finansowy może zaszkodzić rynkowi herbaty?[/b]

[b]Dilhan C. Fernando:[/b] Nie sądzę, że recesja poważnie zaszkodzi branży. Jak pokazały poprzednie kryzysy, w trudnych sytuacjach konsumenci nie ograniczają zakupów takich produktów jak herbata. Częściej rezygnują z bardziej kosztownych przyjemności, np. wyjść do restauracji.

[b]Czy można się spodziewać, że w ślad za innymi surowcami zaczną spadać także ceny herbaty?[/b]

Z powodu braku równowagi pomiędzy podażą a popytem od roku ceny herbaty są wysokie. Wcześniej przez blisko 40 lat jej realne ceny jednak spadały. I jeżeli weźmiemy pod uwagę, co się w tym czasie wydarzyło na rynku kakao czy kawy, to wartość tego produktu jest nadal zaniżona. Zatem nawet jeżeli tempo wzrostu popytu na herbatę nieco wyhamuje, to czeka nas tylko niewielka korekta cen.

[b]Jak istotnym rynkiem dla MJF Group jest obecnie Polska?[/b]

Polska jest w dalszym ciągu naszym strategicznym rynkiem pośród ponad 90 krajów, gdzie jesteśmy obecni. Więcej herbaty sprzedajemy tylko w Australii, Nowej Zelandii i Rosji. Tuż za Polską znajduje się Ukraina.

[b]Czym różnią się rynki regionu, np. polski i rosyjski?[/b]

W porównaniu z Rosjanami Polacy są bardziej dojrzałymi konsumentami. Częściej niż wschodni sąsiedzi szukają nowości i produktów wysokiej jakości. W Rosji znacznie bardziej rozwinięty jest rynek produktów tańszych, np. herbat granulowanych.

[b]Jaką strategię firma zamierza realizować w Polsce?[/b]

Tak jak do tej pory nie chcemy opierać swojego rozwoju na konkurowaniu ceną, ponieważ mogłoby to doprowadzić do obniżenia jakości. Zależy nam na obecności w sektorze tzw. herbat premium. Ze względu na to, że nasze produkty są drogie, mamy małe szanse, aby zdobyć duże udziały rynkowe. Nie jest to jednak naszym celem.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację