Louis Vuitton wchodzi do Polski

Już od kilku lat szukaliśmy w Warszawie odpowiedniego lokalu. Wierzymy w potencjał rynku – mówi „Rz" Roberto Eggs, prezes Louis Vuitton na Europę Północną.

Publikacja: 24.02.2013 23:46

Louis Vuitton wchodzi do Polski

Foto: Bloomberg News, Pierre Virot Pierre Virot

Już od kilku lat dosyć regularnie pojawiają się pogłoski o wejściu Louis Vuitton do Polski. Czy w końcu mogą Państwo potwierdzić, że pierwszy butik marki faktycznie pojawi się w Warszawie?

Roberto Eggs:

Tak, teraz już mogę z przyjemnością ogłosić, że pojawimy się w Polsce jeszcze w tym roku. Butik zostanie otwarty w Warszawie pod koniec czerwca 2013.

Czy znajdzie się w domu handlowym vitkAc?

Tak butik znajdzie się właśnie w tej lokalizacji. Będzie miał ok. 270 metrów kwadratowych powierzchni sprzedaży. Pozwoli klientom oraz gościom mieć bezpośredni dostęp do naszych kolekcji skórzanych akcesoriów, walizek, okularów przeciwsłonecznych oraz odzieży, butów zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.

Czy prawdą jest, że Louis Vuitton już od wielu lat poszukiwał w Warszawie odpowiedniego lokalu na butik, ale żaden nie spełniał oczekiwań?

Już od kilku lat planujemy wejście na polski rynek i dobrze się do tego przygotowywaliśmy.  Nasze podejście jest niezmienne – zawsze długo przyglądamy się potencjalnym lokalizacjom, aby znaleźć taką, która w pełni spełni nasze oczekiwania. Nie uznajemy kompromisów.

Wybór Warszawy dla Louis Vuitton jest po prostu naturalny. Wierzymy, że znajdą się tu osoby, które mogą być zainteresowane  kolekcjami naszego dyrektora artystycznego Marca Jacobsa

Firma decyduje się na wejście na polski rynek w dość trudnym momencie, powszechnie mówi się o spowolnieniu gospodarczym. Czy nasz rynek towarów luksusowych jest dostatecznie dojrzały na marki pokroju Louis Vuitton?

Polska jest krajem, gdzie panuje wielkie zrozumienie dla historii, dziedzictwa. Co więcej także jeśli chodzi o pracę rzemieślników i kulturę. Polscy klienci chętnie wybierają produkty reprezentujące jakąś historię i zarazem są bardzo wymagający  w zakresie jakości oraz technologii.

Jednocześnie są także bardzo wrażliwi na innowacje i nowe trendy. Właśnie z tych powodów wierzymy, że wybór Warszawy jest dla Louis Vuitton po prostu naturalny. Wiemy, że znajdą się tu osoby, które mogą być zainteresowane kolekcjami odzieży zaprojektowanymi przez naszego dyrektora artystycznego Marca Jacobsa czy linią akcesoriów Monogram, która powstała ponad 100 lat temu.

Jest to solidna podstawa do tego, by przypuszczać, że w tym szybko rozwijającym się kraju doskonałe perspektywy rysują się także przed rynkiem towarów luksusowych. Wierzymy także, że nasza obecność w Polsce spowoduje wzrost świadomości konsumentów, jeśli chodzi o odbiór towarów luksusowych.

Polska zapewne nie będzie  jedynym rynkiem, na jakim Louis Vuitton  pojawi się w tym roku. Gdzie jeszcze będą nowe butiki?

Dzisiaj mamy 461 sklepów, które bezpośrednio otwieramy oraz prowadzimy w 65 krajach na całym świecie. Nasze butiki są traktowane jako swego rodzaju cel podróży i gdziekolwiek nasi klienci się pojawią, będą mieli dostęp do naszych produktów. Dlatego w 2013 roku podobnie jak w latach wcześniejszych będziemy się skupiać na jakościowym rozwoju naszej sieci sprzedaży.  Naszym głównym celem nie jest po prostu wzrost liczby sklepów, ale podnoszenie jakości i  standardów obsługi klientów. Choć żyjemy wszyscy w coraz bardziej cyfrowym świecie, to jednak wciąż mocno wierzymy w wartość bezpośredniego kontaktu między sprzedawcą a klientem. Choć jednocześnie prowadzimy na niektórych rynkach sprzedaż internetową, to inwestując w inne elementy naszego wizerunku, jako ambasadorowie marki chcemy, aby wizyta w butiku Louis Vuitton była dla klientów okazją do wejścia w świat, jaki reprezentują nasze sklepy.

CV

Roberto Eggs szefem Louis Vuitton na Europę Północną jest od 2009 r. Wcześniej odpowiadał za rozwój marki na południu kontynentu. Skończył ekonomię na Uniwersytecie we Freiburgu oraz London Business School. Karierę rozpoczął w 1992 r. w koncernie Nestle. W 1995 r. został szefem marketingu spółki Nespresso, następnie odpowiadał za jej rozwój w Belgii oraz Luksemburgu, a później Francji. W latach 2002–2008 był wiceprezesem Nespresso, a później prezesem Nestlé Super Premium. Od 2009 r. pracuje w koncernie LVMH (Moet Hennessy Louis Vuitton).

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację