Reklama

Woda długu

Deficyt i w efekcie poziom długu nigdy nie powinny być celem samym w sobie, ale jedynie rezultatem otoczenia makroekonomicznego.

Aktualizacja: 19.10.2020 21:29 Publikacja: 19.10.2020 20:02

Woda długu

Foto: AdobeStock

Pandemia i recesja rozbudziły debatę o deficycie budżetowym i długu publicznym. Z jednej strony słyszymy ostrzeżenia, jak rząd „zadłuża przyszłe pokolenia" i prowadzi kraj do bankructwa. Z drugiej mamy coraz odważniejsze apele o dalsze zwiększanie zadłużenia, co miałoby przyspieszyć rozwój gospodarczy i pomóc osiągnąć poziom życia Zachodu. Obydwie strony debaty źle podchodzą do kwestii zadłużenia. Deficyt i w efekcie poziom długu nigdy nie powinny być celem samym w sobie, ale jedynie rezultatem otoczenia makroekonomicznego.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama