Reklama
Rozwiń
Reklama

Początek końca NATO-bis

Szykuje się fundamentalna zmiana w fundamentalnej sprawie. Sprawa jest fundamentalna, bo dotyczy bezpieczeństwa Polski i jej postkomunistycznych współtowarzyszy z NATO i Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 15.06.2015 06:58 Publikacja: 14.06.2015 13:12

Jerzy Haszczyński

Jerzy Haszczyński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

I to w czasie, gdy Rosja przesuwa granice, wywołuje wojny i tworzy piątą kolumnę we wspólnocie europejskiej.

A zmiana to początek końca NATO-bis, sojuszu drugiej kategorii, w którym nasz region wbrew własnej woli tkwi od czasu przystąpienia. NATO-bis ma takie same obowiązki jak stare dobre NATO z czasów zimnej wojny, ale nie ma tych samych praw, bo na jego terytorium nie można rozmieszczać baz z żołnierzami amerykańskimi i z innych państw tradycyjnego Zachodu.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wyścig Rosji z czasem
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Opinie Ekonomiczne
Złoto dla tych, którzy docenią silversów
Opinie Ekonomiczne
Jak zbudować energetykę rozproszoną w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Koźmiński: Inżynierowie chaosu
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Mercosur, czyli jak zamienić strach na szansę
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama