W Ukrainie obchodzimy 16 września 2024 r. rocznicę podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską. Dlaczego akurat wtedy? Bo dokładnie tego dnia Rada Najwyższa Ukrainy i Parlament Europejski jednocześnie ratyfikowały umowę podczas telekonferencji, a Petro Poroszenko, ówczesny prezydent, podpisał ustawę ratyfikacyjną natychmiast po tym wydarzeniu. Dla Ukraińców to nadal jeden z najważniejszych dokumentów we współczesnej historii kraju. W trakcie wojny z Rosją, którą prowadzimy od dwóch lat i codziennie walczymy o niepodległość, to wydarzenie symbolizuje nasze aspiracje do europejskich wartości, demokracji, wolności i dobrobytu gospodarczego. Przy tej okazji chciałbym skupić się na przyszłości stosunków ukraińsko-polskich.
Historia stosunków między Ukrainą i Polską zawsze była burzliwa. Ale nawet w najciemniejszych czasach nasze narody znalazły drogę do wzajemnego zrozumienia i współpracy. Dziś, gdy nasze kraje ponownie znalazły się na historycznym rozdrożu, jestem przekonany, że przyszłość naszych stosunków będzie jasna i silna.
Przypomnijmy rok 1989, kiedy to Polska, po dziesięcioleciach sowieckiej opresji, jako pierwszy kraj bloku wschodniego utorowała drogę demokracji, doprowadzając do upadku komunizmu w Europie. Ten przykład stał się inspiracją dla Ukrainy w naszej walce o niepodległość, która została osiągnięta dwa lata po polskim przełomie. Nasze kraje były jednymi z pierwszych, które zdały sobie sprawę, że droga do wolności musi być pokonywana wspólnie.
Kiedy Rosja rozpoczęła wojnę na pełną skalę w Ukrainie, Polska jako pierwsza przyszła na ratunek. Polskie miasta otworzyły swoje drzwi dla milionów ukraińskich uchodźców, zapewniając nie tylko schronienie i żywność, ale także poczucie bezpieczeństwa i wsparcie. Warto wspomnieć o Przemyślu, który stał się swoistym centrum humanitarnym, przyjmującym dziesiątki tysięcy osób każdego dnia. Ten akt solidarności pokazał, jak silnie Polskę i Ukrainę łączą wspólne wartości: godność człowieka, demokracja, solidarność i wolność. I są one oparte na realnych działaniach i rezultatach.
Mosty gospodarcze
W latach 90., kiedy Polska aktywnie integrowała się ze strukturami europejskimi, ukraińscy przedsiębiorcy zaczęli szukać nowych możliwości na polskim rynku. Był to czas, kiedy więzi gospodarcze między naszymi krajami dopiero się tworzyły, ale było już jasne, że Polska może stać się bramą dla Ukrainy do Europy.