Reklama

Witold M. Orłowski: Smętne refleksje na koniec lata

Tegoroczne lato nadal jeszcze trwa, ale zbliża się nieuchronnie do końca. Czas podsumować, co przyniosło w gospodarce. A przyniosło nam, niestety, zmartwienia.

Publikacja: 24.08.2023 03:00

Witold M. Orłowski: Smętne refleksje na koniec lata

Foto: Bloomberg

Po pierwsze, przyniosło nam potworne upały na przemian z burzami, a w wielu obszarach świata katastrofalne pożary lasów. Ktoś mógłby zauważyć, że to nie ekonomia, ale meteorologia. Obie dziedziny nauki wiele łączy: według popularnego powiedzonka Bóg stworzył ekonomistów po to, by poprawić wizerunek meteorologów (chodzi oczywiście o niezawodność prognoz). Ale to, co je łączy najbardziej, to gospodarcze konsekwencje kryzysu klimatycznego. Zjawisko ocieplenia klimatu, zwłaszcza na północnej półkuli, nie budzi już chyba wątpliwości. Rekordowo gorące lato, po rekordowo ciepłej zimie (niemal plus 20 stopni w styczniu!), każe przypuszczać, że rok 2023 zapewne zapisze się jako najcieplejszy rok w sięgającej już niemal półtora wieku historii systematycznych pomiarów. Jeśli to się potwierdzi, lata 2014–2023 okażą się dziesiątką najgorętszych lat zarejestrowanych w historii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Reklama
Reklama