Maciej Stańczuk: Kasacja euro to zły pomysł

Nowa konstrukcja strefy euro powinna uwzględniać możliwość uporządkowanej upadłości państw członkowskich – pisze wiceprezydent i główny ekonomista Pracodawców RP.

Publikacja: 17.07.2016 19:08

Maciej Stańczuk

Maciej Stańczuk

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Szok Brexitu, umacniająca się praktycznie we wszystkich państwach członkowskich UE pozycja partii populistycznych oraz rosnąca niepewność otoczenia biznesowo-gospodarczego Europy nakazuje na nowo spojrzeć na rolę wspólnej waluty europejskiej w przełamywaniu niekorzystnych trendów rozwojowych naszej części świata. Dotychczasowe osiągnięcia UE, takie jak 70 lat pokoju w Europie, wolność i rozwój gospodarczy są zagrożone niekończącym się kryzysem strefy euro.

Kiedy przed ponad 20 laty na szczycie madryckim UE uzgodniono w atmosferze euforii powołanie do życia wspólnej waluty, mało kto przypuszczał, że sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Wbrew ostrzeżeniom teoretyków ekonomii, zwłaszcza tych zajmującym się wspólnym obszarem walutowym, przeforsowano wdrożenie koncepcji wspólnej waluty. Wówczas wydawała się ona logicznym krokiem wzmacniającym pokój i dobrobyt na naszym kontynencie. Teraz wiemy już, że tak się nie stało.

Pozostało 92% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację