Prezes Banku BPH odejdzie

Potwierdziły się informacje „Rz” – Józef Wancer w II połowie roku przestanie być szefem BPH

Publikacja: 09.01.2010 02:23

Józef Wancer żegna się z BPH po dziesięciu latach

Józef Wancer żegna się z BPH po dziesięciu latach

Foto: PARKIET, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

– Po zakończeniu fuzji z GE Money Bankiem, która stanowi milowy krok w rozwoju BPH, po ponad 40 latach pracy w bankowości, w tym dziesięciu latach na obecnym stanowisku, zamierzam w tym roku przejść na emeryturę, rezygnując z funkcji prezesa BPH – zapowiedział w piątek Józef Wancer. – Jestem przekonany, że jest to właściwy moment na rozpoczęcie poszukiwań mojego następcy, który będzie mógł przez jakiś czas blisko ze mną współpracować, mając moje pełne wsparcie.

O zmianie na stanowisku prezesa BPH „Rz” napisała na początku grudnia zeszłego roku.

Według naszych rozmówców nowym właścicielom BPH, czyli Amerykanom z GE, nie układały się relacje z Józefem Wancerem. – Amerykanie są przyzwyczajeni do podejmowania strategicznych decyzji dotyczących ich spółek i narzucania ich do wykonania lokalnym menedżerom. Dlatego też być może woleliby na tym stanowisku swojego człowieka – twierdzi jeden z bankowców.

Ze współpracy nie jest też całkowicie zadowolony sam Józef Wancer, któremu – jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy – kultura korporacyjna amerykańskiego GE nie do końca odpowiada.

BPH podał wczoraj, że poszukiwania następcy Wancera są już rozpoczęte. – Naszym zamierzeniem jest pozyskanie na stanowisko prezesa najwyższej klasy menedżera z polskiego rynku. Mam nadzieję, że proces rekrutacji zostanie zakończony w drugiej połowie roku – powiedział Dmitri Stockton, prezes GE Capital Global Banking.

Kadencja obecnego zarządu BPH kończy się w czerwcu tego roku. Należy się spodziewać, że na nową kadencję zostanie powołany nowy prezes.

[srodtytul]Nowi obcokrajowcy w zarządzie[/srodtytul]

Wczoraj rada nadzorcza BPH powołała Richarda Gaskina na stanowisko wiceprezesa (decyzja wejdzie w życie wraz z rejestracją przez sąd zmiany w statucie banku powiększającej liczbę członków zarządu). Ma on być odpowiedzialny za pion strategii i integracji, a także za dodatkowe zadania operacyjne dotyczące działalności całego banku. Richard Gaskin pracuje w GE od 1999 r. W 2005 r. został szefem GE Money Banku w Rosji. Natomiast Ron Malak, który dołączy do zarządu BPH po uzyskaniu pozwolenia na pracę w Polsce, przyjedzie prosto z Rumunii, gdzie kierował tamtejszym GE Money Bankiem. Zajmie miejsce Kazimierza Łabny, który złożył rezygnację 31 stycznia (według informacji „Rz” przejdzie do Alior Banku).

Ron Malak będzie z ramienia zarządu nadzorował w banku pion operacji, informatyki, rozliczeń i usług. Po tych zmianach w dziewięcioosobowym zarządzie BPH będzie zasiadać aż czterech obcokrajowców.

[srodtytul]Wymiana prezesów[/srodtytul]

Józef Wancer znajdzie się za kilka miesięcy w rosnącym gronie byłych prezesów dużych polskich banków. Do końca 2009 r. szefem ING Banku Śląskiego był Brunon Bartkiewicz, najbliższy poniedziałek będzie ostatnim dniem pracy Jana Krzysztofa Bieleckiego w Pekao SA.

Nowego prezesa ma też DnB Nord czy Deutsche Bank PBC. Niebawem zgodę Komisji Nadzoru Bankowego otrzyma Tomasz Bogus, który pokieruje Bankiem Pocztowym. Nowy szef pojawi się też w Meritum Banku.

Już zaczęły się spekulacje, kto zastąpi Józefa Wancera. Padło nazwisko Sławomira Lachowskiego, byłego prezesa BRE. Jak dowiedziała się „Rz”, nie pojawi się on jednak w BPH.

[srodtytul]Bankier z zawodu[/srodtytul]

– To mój zawód – tak o bankowości mówi Józef Wancer. Nie jest to zawód z jego młodzieńczych marzeń. Jako nastolatek chciał zostać lekarzem. Nie żałuje jednak swoich decyzji i spędzenia ponad 40 lat w bankowości.

Urodził się w 1942 r. w gułagu w Komi. 19 lat później pracował już w Nowym Jorku: początkowo w ślusarni, później w Citibanku. Doświadczenie w bankowości zdobywał w Tokio, Londynie, Wiedniu i Paryżu. Do Polski Wancer przyjechał w 1990 r. Jako niezależny konsultant współuczestniczył w otwarciu Citibanku w Warszawie. Wtedy był jednym z najlepiej wykształconych bankierów mówiących po polsku. Ukończył studia na Webster University i New York University

W 1992 r. organizował Bank Rolno-Przemysłowy w Warszawie, w latach 1993 – 1994 był dyrektorem generalnym firmy Legler Polonia. Przez cztery lata (1991 – 1994) pełnił funkcję członka rady nadzorczej Powszechnego Banku Kredytowego. W kwietniu 1995 r. objął stanowisko wiceprezesa zarządu Raiffeisen Centrobank, a w październiku 1996 roku został prezesem tego banku. Potem zaczął pracę w BPH.

Znany jest z tego, że swoim menedżerom daje dużo swobody. – Nauczono mnie, że jeśli chodzi o moją karierę, to ja mam o niej decydować, nie instytucja, w której pracuję, czy inna osoba. Teraz jestem prezesem banku, ale ciągle podkreślam w rozmowach ze współpracownikami, by nie bali się swych ambicji i marzeń, by marzyli o karierze i by Józef Wancer nie decydował o ich życiu zawodowym – mówi szef BPH.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=e.wieclaw@rp.pl]e.wieclaw@rp.pl[/mail][/i]

– Po zakończeniu fuzji z GE Money Bankiem, która stanowi milowy krok w rozwoju BPH, po ponad 40 latach pracy w bankowości, w tym dziesięciu latach na obecnym stanowisku, zamierzam w tym roku przejść na emeryturę, rezygnując z funkcji prezesa BPH – zapowiedział w piątek Józef Wancer. – Jestem przekonany, że jest to właściwy moment na rozpoczęcie poszukiwań mojego następcy, który będzie mógł przez jakiś czas blisko ze mną współpracować, mając moje pełne wsparcie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku