[wyimek][b][link=http://blog.rp.pl/kurasz/2010/02/20/paliwowe-swaty-grupy-lotos/]Skomentuj[/link][/b][/wyimek]
Ślub z nią oferuje także dostęp do znaczącego udziału w detalicznym i hurtowym rynku handlu paliwami w prawie 40-milionowej Polsce. Swój dom ma także w strategicznym miejscu nad Bałtykiem, który daje możliwości szybkiego i taniego importu i eksportu produktów naftowych.
Męża jej wybierze najważniejszy polityczno-gospodarczy establishment kraju: minister skarbu Aleksander Grad, szef resortu gospodarki Waldemar Pawlak, a kropkę nad i postawi premier Donald Tusk.
Kawalerowie już wysłali swoich emisariuszy. Na razie czołówka wygląda następująco: reprezentant z Afryki Północnej – Libijczyk, pospołu z Janem Kulczykiem, znany wszystkim Rosjanin (od lat dostarczający jej ropy), bliski temperamentem przedstawiciel Azerbejdżanu i w końcu najbogatszy z nich wszystkich Chińczyk.
Który z zagranicznych konkurentów zostanie inwestorem strategicznym w drugiej co do wielkości firmie paliwowej w Polsce – grupie Lotos? Oby ten, który zaoferuje najwięcej pieniędzy właścicielowi, włączy bezpośrednio do majątku polskiej spółki duże złoże ropy naftowej i zapewni bezproblemowe dalsze finansowanie Lotosowi. No i w końcu udowodni, że zależy mu na długoterminowym związku, a nie tylko na kilkuletnim romansie.