Król jest nagi

Dwa i pół roku po referendum, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za wyjściem ich kraju z UE, półtora roku po rozpoczęciu negocjacji w sprawie warunków tego wyjścia, miesiąc po burzliwym ich zaakceptowaniu przez rząd i dwa tygodnie po zgodzie przywódców krajów Unii Wielka Brytania znalazła się w punkcie wyjścia.

Publikacja: 12.12.2018 20:00

Król jest nagi

Foto: pexels.com

Premier May wstrzymała głosowanie w parlamencie w sprawie przyjęcia umowy, wiedząc, że nie ma szansy na sukces. Umowa nie odpowiada ani zwolennikom pozostania kraju w Unii, ani zwolennikom brexitu. Umowy więc nie ma – i nie wiadomo, czy w ogóle jakaś będzie, bo Unia jasno powiedziała: czas negocjacji się skończył, Londyn uzyskał najlepsze warunki, jakie mógł uzyskać, teraz już za późno na zmiany. A zegar tyka. Zgodnie z deklaracją przesłaną w roku 2017 do Brukseli, 29 marca 2019 klamka tak czy owak zapadnie, a Wielka Brytania przestanie być członkiem Unii. Z umową albo bez umowy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama