[b]"Rz":[/b] Czy wie pan już jaką firmą ma być „nowy” Opel?
[b]Nick Reilly:[/b] Dochodowy, nowoczesny, z dobrze sprzedającymi się produktami. Dlatego niezbędna jest jego restrukturyzacja. Zamierzamy również „odbić” część udziału rynkowego, które Opel i Vauxhall straciły w ostatnich latach i ponownie stać się jedną z głównych marek europejskich. Opel nadal jest silną marką, ale przez wiele lat nie uzyskiwała ona wystarczającego wsparcia, aby odnosić sukcesy, które miała w zasięgu ręki.
[b]Czy już pan wie, gdzie trzeba przyciąć Opla?[/b]
Mamy już swój plan dla Opla. Na razie nie mogę ujawnić szczegółów, ale wiemy co i jak trzeba zrobić. Musimy zacząć od rozmów z pracownikami i władzami krajów, gdzie Opel ma swoje fabryki. Polska jest pierwszym krajem, który odwiedzam w tym celu.
[b]Rozmawiał pan z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem. Potem spotkał się pan z przedstawicielami załogi w Oplu. Co wynika z tych spotkań?[/b]