Z Waszyngtonu do NBP

Marek Belka został oficjalnym kandydatem na stanowisko szefa banku centralnego. Minister finansów: jest szansa na współdziałanie NBP i resortu finansów. To dobry wybór – oceniają ekonomiści

Publikacja: 27.05.2010 22:04

prof. Marek Belka, dyrektor Departamentu Europejskiego Miedzynarodowego Funduszu Walutowego, były po

prof. Marek Belka, dyrektor Departamentu Europejskiego Miedzynarodowego Funduszu Walutowego, były polski premier i minister finansów

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski ogłosił wczoraj, że to Marek Belka, obecnie dyrektor Departamentu Europejskiego w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, jest jego kandydatem na szefa banku centralnego. – Zależy mi na jak najszybszej stabilizacji Narodowego Banku Polskiego – mówił Komorowski.

Od 10 kwietnia, kiedy w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem zginął prezes NBP Sławomir Skrzypek, obowiązki szefa banku centralnego pełni pierwszy zastępca prezesa Piotr Wiesiołek. I choć uczestniczy on w posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej jako jej przewodniczący, to cały czas część prawników ma wątpliwości, czy jest to zgodne z prawem.

Bezpośrednio po ogłoszeniu nazwiska kandydata wicepremier Waldemar Pawlak (PSL) ogłosił, że jego partia nie poprze Belki. Nawet jeśli ludowcy nie poprą Belki, to może on liczyć na głosy lewicy. W końcu był szefem i dwukrotnie wiceszefem lewicowych rządów. Poza tym PO cały czas liczy na zmianę nastawienia PSL. Jednak już nawet 256 głosów PO i lewicy wystarczy do wyboru Belki (minimum to 231 głosów). Posłowie będą mieli okazję sprawdzić kompetencje kandydata na posiedzeniu Komisji Finansów 9 czerwca. Potem jej przewodniczący przedstawi opinię o kandydacie w Sejmie i odbędzie się głosowanie.

Z kandydatury Belki ucieszył się minister finansów Jacek Rostowski, który wcześniej miał spore problemy, by dogadać się z kierownictwem NBP. Mimo że popierał kandydaturę Jerzego Pruskiego na szefa NBP, teraz stwierdził, iż to Belka jest kandydatem, który zapewni decyzyjność w banku i spójne współdziałanie między NBP i resortem finansów. – Ta nominacja jest gestem pojednania i zapowiedzią nowej polityki – uznał Rostowski.

Przypomniał, że Belka pracował nad udostępnieniem elastycznej linii kredytowej MFW dla Polski. Wygasła ona 5 maja, a przeciw jej przedłużeniu był bank centralny.

W sondażu „Rz" wśród ponad 30 najbardziej znanych polskich ekonomistów i ludzi biznesu właśnie Belka (po Leszku Balcerowiczu i Stanisławie Gomułce) był wskazywany jako najlepszy kandydat na szefa NBP. Cezary Chrapek z BZ WBK podkreśla, że choć Belka pełnił wcześniej funkcje polityczne, to teraz udziela się głównie na polu ekonomicznym. Mateusz Szczurek z ING dodaje, że w czasach kiedy być może przyjdzie nam się zmierzyć z rozpadem strefy euro, osoba z doświadczeniem w MFW bardzo się Polsce przyda.

Z kolei Jarosław Janecki z Societe Generale mówi: – Zyskamy prezesa banku centralnego, który jest autorytetem w dziedzinie ekonomii w kraju i za granicą. Ale stracimy osobę, która piastowała ważną funkcję w MFW i wspierała interesy Polski na arenie międzynarodowej.

– Jako szef departamentu europejskiego w MFW Belka opowiadał się za tym, aby nie podnosić zbyt szybko stóp procentowych, a przez luźną politykę monetarną stymulować odbudowę gospodarek. Zapewne ten punkt widzenia przełoży się na prace NBP i RPP - zauważa Ernest Pytlarczyk, ekonomista BRE Banku

Rynki finansowe i giełda zareagowały pozytywnie na kandydaturę Belki. Złoty wczoraj umocnił się, a WIG20 zakończył sesję na prawie 1-proc. plusie.

Pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski ogłosił wczoraj, że to Marek Belka, obecnie dyrektor Departamentu Europejskiego w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, jest jego kandydatem na szefa banku centralnego. – Zależy mi na jak najszybszej stabilizacji Narodowego Banku Polskiego – mówił Komorowski.

Od 10 kwietnia, kiedy w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem zginął prezes NBP Sławomir Skrzypek, obowiązki szefa banku centralnego pełni pierwszy zastępca prezesa Piotr Wiesiołek. I choć uczestniczy on w posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej jako jej przewodniczący, to cały czas część prawników ma wątpliwości, czy jest to zgodne z prawem.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację