Wzlot i upadek pewnego giganta

Ćwierć wieku po oficjalnym ogłoszeniu programu budowy największego pasażerskiego samolotu na świecie, 14 lat po prezentacji prototypu, 12 lat po pierwszym rejsowym locie Airbus poinformował, że rezygnuje z dalszej produkcji dwupokładowego giganta A380.

Publikacja: 20.02.2019 21:00

Wzlot i upadek pewnego giganta

Foto: Adobe Stock

Część pasażerów poczuje niewątpliwą ulgę – ja sam, patrząc na stojące na lotniskach kolosy z Tuluzy, publicznie wyrażałem wątpliwości, jakim cudem coś tak wielkiego i ciężkiego w ogóle może wzbić się w powietrze. Ale z drugiej strony jednak żal: technologicznego osiągnięcia, ambitnego biznesowego projektu, pewnej ery w lotnictwie.

A380 miał być europejską odpowiedzią na wielki komercyjny sukces najbrzydszego (prawdopodobnie) samolotu pasażerskiego świata, czyli garbatego Boeinga 747 (znanego pod nazwą jumbo jet – od sławnego słonia Jumbo, żyjącego w XIX w. w londyńskim zoo). Amerykanie zaczęli produkować i sprzedawać jumbo jety niemal pół wieku temu, wyprodukowali ich ponad 1500, z czego 500 nadal dzielnie lata. Okazały się prawdziwymi wołami roboczymi – pojemnymi, bezpiecznymi, bezawaryjnymi. Na początku XXI w. leciwe jumbo jety wciąż bezapelacyjnie królowały na dalekich, transoceanicznych trasach i przewoziły dziesiątki milionów pasażerów rocznie.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Opinie Ekonomiczne
Czy leci z nami pilot? Apel do premiera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku