Obniżcie opłaty od kart

Im szybciej zniknie problem wysokich opłat od transakcji bezgotówkowych, tym szybciej zyskają na tym wszyscy uczestnicy rynku – pisze przedstawiciel środowiska akceptantów kart

Publikacja: 20.09.2012 02:01

Obniżcie opłaty od kart

Foto: Frob

Red

Zawyżone opłaty od transakcji kartowych w Polsce od lat ograniczają rozwój obrotu bezgotówkowego w Polsce. Środowisko akceptantów apeluje do decydentów o położenie kresu praktyce finansowania banków i organizacji płatniczych kosztem innych uczestników rynku. Finalnie bowiem zysk z mniejszej prowizji od kart stałby się udziałem nie tylko przedsiębiorców, lecz także konsumentów i Skarbu Państwa.

Po nieudanej próbie wcielenia w życie założeń kompromisu, wypracowanego przez specjalny zespół powołany przy NBP, rozwiązanie kwestii zawyżonej opłaty interchange powinno w naszej ocenie nastąpić w ramach aktualnie nowelizowanej ustawy o usługach płatniczych. Jeśli tak się nie stanie, będziemy cały czas borykać się z sytuacją, w której przedsiębiorcy zmuszani są do uiszczania jednych z najwyższych w Europie prowizji od transakcji kartowych, a konsumenci będą za to płacić. Na utrzymywaniu obecnego stanu rzeczy zyskują tylko i wyłącznie banki oraz organizacje płatnicze.

Środowisko akceptantów, już w czerwcu br., postanowiło przejąć inicjatywę i przekazało do Ministerstwa Finansów projekt zmian do wspomnianej ustawy. Fundacja Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego, jako pierwszy podmiot, zgłosiła propozycje rozwiązań, których wcielenie w życie miałoby szansę wspierać budowę zrównoważonego rynku płatności w Polsce. Założeniem regulacji w zaproponowanym przez nas kształcie jest przede wszystkim stworzenie uczciwych relacji pomiędzy uczestnikami rynku płatności kartowych, zapewnienie przejrzystości współpracy pomiędzy funkcjonującymi na nim podmiotami i transparentności zasad ustalania wysokości prowizji kartowej. Bez realizacji tych założeń ciężko będzie mówić o rozwoju w długoterminowej perspektywie obrotu bezgotówkowego w Polsce.

Zwłoka powoduje duże obciążenia, głównie małych i średnich przedsiębiorców

Inicjatywa FROB zmobilizowała do działania parlamentarzystów. W Sejmie pojawiały się kolejne projekty nowelizacji przygotowane przez przedstawicieli: PSL, Solidarnej Polski, Ruchu Palikota, PiS i NBP. Taka aktywność najpełniej obrazuje potrzebę zmian, które są kluczowe dla szybkiego uzdrowienia sytuacji na rynku płatności. Jest to kwestia szczególnie istotna nie ze względu na partykularne interesy poszczególnych uczestników dyskusji na temat zmian, ale przede wszystkim z uwagi na szeroko pojęty interes państwa i obywateli. Z uwagi na fakt, że w ramach debaty publicznej Ministerstwo Finansów wielokrotnie podkreślało, że w przypadku braku porozumienia przy NBP wesprze proces zmian, liczymy, że stanie się to faktem.

Każdy dzień zwłoki w wypracowaniu rozwiązań dla rozwoju zrównoważonego rynku płatności w Polsce generuje – w sposób nieuzasadniony – realne obciążenia finansowe dla przedsiębiorców, w szczególności małych i średnich, stanowiących siłę napędową polskiej gospodarki. To właśnie w tej grupie tkwi dziś ogromny potencjał związany z rozwojem obrotu bezgotówkowego w Polsce. Obecnie, nie zgadzając się na ponoszenie dodatkowych kosztów, część firm z tego sektora w ogóle nie instaluje terminali do transakcji kartowych lub ustala kwotowe limity, które ograniczają wykorzystanie metod bezgotówkowych. W praktyce skutkiem tej sytuacji jest ograniczenie rozwoju sieci akceptacji elektronicznych instrumentów płatności w Polsce, a przez to rozwój obrotu bezgotówkowego na poziomie dalekim od tego, z jakiego powinno czerpać korzyści nowoczesne europejskie społeczeństwo.

Problem zawyżonych prowizji od kart jest również dotkliwy dla dużych firm. Determinację w dążeniu do zmniejszenia dysproporcji w kosztach akceptacji gotówki i kart pokazuje chociażby ostatnia akcja jednej z sieci paliwowych udzielającej klientom rabatu w wysokości 10 groszy na litrze paliwa w przypadku płatności gotówką. To mniej więcej wartość prowizji, jaką akceptant byłby zmuszony oddać do banku, jeśli klient zapłaciłby kartą. Klienci są zadowoleni, przedsiębiorca też. Za tym przykładem mogą iść inni. Pytanie jednak, czy mając na uwadze długofalowy rozwój obrotu bezgotówkowego, to na dłuższą metę dobre rozwiązanie?

Bezsprzecznie potrzeba nam konkretnych decyzji na rzecz usprawnienia funkcjonowania rynku finansowego w Polsce. Poprzez wprowadzenie odpowiednich rozwiązań w przygotowywanej nowelizacji Ministerstwo Finansów może doprowadzić do unormowania kwestii zawyżonych opłat kartowych, które uderzają w rynek. Jako reprezentanci środowiska akceptantów stoimy na stanowisku, że im szybciej zniknie problem wysokich opłat od transakcji bezgotówkowych, tym szybciej zyskają na tym wszyscy uczestnicy rynku. Czekamy na zatem na zdecydowane działania.

Autor jest prezesem Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego

Zawyżone opłaty od transakcji kartowych w Polsce od lat ograniczają rozwój obrotu bezgotówkowego w Polsce. Środowisko akceptantów apeluje do decydentów o położenie kresu praktyce finansowania banków i organizacji płatniczych kosztem innych uczestników rynku. Finalnie bowiem zysk z mniejszej prowizji od kart stałby się udziałem nie tylko przedsiębiorców, lecz także konsumentów i Skarbu Państwa.

Po nieudanej próbie wcielenia w życie założeń kompromisu, wypracowanego przez specjalny zespół powołany przy NBP, rozwiązanie kwestii zawyżonej opłaty interchange powinno w naszej ocenie nastąpić w ramach aktualnie nowelizowanej ustawy o usługach płatniczych. Jeśli tak się nie stanie, będziemy cały czas borykać się z sytuacją, w której przedsiębiorcy zmuszani są do uiszczania jednych z najwyższych w Europie prowizji od transakcji kartowych, a konsumenci będą za to płacić. Na utrzymywaniu obecnego stanu rzeczy zyskują tylko i wyłącznie banki oraz organizacje płatnicze.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację