100 miliardów w gotówce

Tyle, według szacunków, Polacy trzymają w domach. Tymi pieniędzmi można by zasypać tegoroczną dziurę budżetową i to prawie trzy razy. Dobrze, ze minister finansów nie wpadł jeszcze na pomysł opodatkowania gotówki schowanej pod materacem.

Publikacja: 20.05.2013 15:38

Ernest Bodziuch

Ernest Bodziuch

Foto: materiały prasowe

Chociaż może trzymanie pieniędzy w skarpetach w dzisiejszych czasach to najlepszy sposób na to by uchronić je przed podatkami. Inflacja mizerna – zaledwie 0, 8% więc gotówka na wartości niewiele straci. A i lokaty jakieś takie słabiutkie, więc do banku nie ma, po co zanosić. Za każde 100 złotych dostaniemy po roku średnio 3, 50 zł i jeszcze będziemy musieli od tego zapłacić 19% podatku, czyli 66 groszy. Więc nie zanosimy...

Kont też nie zakładamy. Szczególnie, jeśli mamy niewiele ponad 15 lat lub przeszliśmy już na emeryturę czy rentę. Okazuje się, że rachunku w banku nie ma, co trzeci Polak. Tych młodych banki jakoś specjalnie nie zachęcają a o tych drugich raczej się nie martwią. I dla jednych i dla drugich ważne są koszty utrzymania takiego rachunku, a niestety nawet w przypadku konta teoretycznie „darmowego" znajdzie się jakaś gwiazdka, dzięki której bank będzie zarabiał. Proponuję prowadzenie dalej takiej właśnie polityki wtedy na pewno opuścimy trzecie od końca miejsce w Europie wśród państw najbardziej „ubankowionych".

Panuje wśród wielu Polaków przekonanie, że banki są tylko dla bogatych, że pensja na poziomie 1, 5 tys. czy 2 tys. złotych nie zasługuje na to by przelewać ją na konto. Nasz system prawny cały czas preferuje gotówkę a pracodawca nie może zmusić pracownika, aby ten posiadał konto. Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Możliwość wypłacania pensji w gotówce może kusić, aby cześć wynagrodzenia przekazać pod stołem. Ale to już zupełnie inna sprawa.

W Europie jest taki kraj gdzie każdy ma konto. To Dania. To także według Transparency International najmniej skorumpowany kraj na świcie. W Niemczech konta nie ma 2% osób, w Wielkiej Brytanii – 3%. Z kim zatem w Europie możemy się porównać? Pewnie z Włochami. Bo konta w banku nie ma aż 15 milionów mieszkańców Półwyspu Apenińskiego. Co nas jeszcze łączy z Włochami? Równe zamiłowanie do wywiadu skarbowego...

Ernest Bodziuch,

Dziennikarz ekonomiczny Polsat Biznes

Chociaż może trzymanie pieniędzy w skarpetach w dzisiejszych czasach to najlepszy sposób na to by uchronić je przed podatkami. Inflacja mizerna – zaledwie 0, 8% więc gotówka na wartości niewiele straci. A i lokaty jakieś takie słabiutkie, więc do banku nie ma, po co zanosić. Za każde 100 złotych dostaniemy po roku średnio 3, 50 zł i jeszcze będziemy musieli od tego zapłacić 19% podatku, czyli 66 groszy. Więc nie zanosimy...

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację