Rz: Gliwicka firma OBRUM pracuje nad szybkim, potężnie uzbrojonym, lekkim czołgiem. Jak na przestrzeni lat zmieniała się rola czołgów?
Płk Juliusz S. Tym: Czołgi, tak samo jak większość powszechnie dziś znanych narzędzi walki, to wynalazki z okresu I wojny światowej. To była rewolucja militarna, która całkowicie zmieniła przebieg konfliktów zbrojnych. Początkowo czołg miał służyć przełamaniu pozycji na froncie zachodnim i wspierać w walce piechotę. Przy czym przy pierwszym masowym użyciu czołgów w 1917 roku okazało się, że wczesne modele były niedopracowane i słabo radziły sobie z poruszaniem się w trudnym terenie. Niemniej jednak podczas I wojny światowej wypracowano klasyczny wzór czołgu, czyli podział przedziałów wozu bojowego.
Co to znaczy?
Z przodu był przedział kierowania, za nim przedział bojowy, na który nałożona była wieża, a z tyłu był przedział silnikowy. Pierwszym tego typu czołgiem był francuski FT-17. Ten klasyczny podział zachował się do dziś. Właściwie jedynym wyjątkiem jest izraelska Merkawa, gdzie przedział bojowy jest z tyłu. Przejdźmy do II wojny światowej. Tuż przed jej wybuchem pojawił się nowy rodzaj czołgów, zwany czołgami krążowniczymi czy też czołgami szybkimi. One już nie wspierały piechoty, tylko po przełamaniu obrony przeciwnika miały samodzielnie prowadzić różne działania, np. niszczyć stanowiska dowodzenia czy linie komunikacyjne. Pojawiły się też wtedy dywizje pancerne.
Prekursorami byli tutaj Niemcy.