Reklama

Skromne życie Joe Bidena po prezydenturze. Szczególnie w porównaniu do Baracka Obamy

Byłemu prezydentowi USA Joe Bidenowi nie wpadają do kieszeni lukratywne kontrakty, z których cieszyli się jego poprzednicy. Donatorzy, którzy wspierali go w kampaniach politycznych, ostudzili swój entuzjazm. Nawet jego sprzymierzeńcy stali się krytyczni wobec jego prezydentury.

Publikacja: 07.10.2025 04:43

Skromne życie Joe Bidena po prezydenturze. Szczególnie w porównaniu do Baracka Obamy

Foto: PAP/Newscom

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Joe Biden nie otrzymuje lukratywnych kontraktów na wystąpienia, jak jego poprzednicy?
  • Jakie są reakcje i opinie najbliższych współpracowników i środowiska demokratów na decyzje Bidena?
  • Jakie plany ma były prezydent USA?
Pozostało jeszcze 96% artykułu

Korespondencja z Nowego Jorku
Z powodu wieku oraz stanu zdrowia poza jego zasięgiem są wysokie stanowiska lub funkcje. Stracił popularność w kręgach demokratycznych, stąd organizacje i korporacje nie zapraszają go na wystąpienia za duże pieniądze. Wiele instytucji też boi się odwetowej reakcji ze strony prezydenta Donalda Trumpa, no i ponownie na przeszkodzie stoi pogarszający się stan zdrowia 82-letniego Bidena. 

Donatorzy, którzy wspierali go w kampaniach politycznych, ostudzili swój entuzjazm. Nawet jego sprzymierzeńcy stali się krytyczni wobec jego prezydentury, co nie pomaga w budowaniu jego wizerunku. Była wiceprezydent Kamala Harris w swojej nowej książce krytycznie się wyraża o swoim szefie, stwierdzając, że Partia Demokratyczna zachowała się lekkomyślnie, pozwalając Bidenowi kandydować po raz drugi. 

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Państwa bałtyckie i Polska krytykują byłą kanclerz. „Nikt nie rozumiał Putina. Merkel też”
Polityka
Francja w potrzasku. Pogrąży strefę euro?
Polityka
Po zwycięstwie populistów prezydent Czech naciska na dalszą pomoc dla Ukrainy
Polityka
Kazimierz Wóycicki: „To nie są czasy, żeby się martwić o budżet – to są czasy przedwojenne”
Polityka
Francja: Rząd upadł, zanim powstał. Jest apel o rezygnację Emmanuela Macrona
Reklama
Reklama