Tuska kampania europejska

Premier przeszedł od słów do czynów. Mijający tydzień upływa pod znakiem szukania sojuszników do budowy unii energetycznej.

Publikacja: 25.04.2014 02:55

Tuska kampania europejska

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W środę premier rozmawiał w Brukseli z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem, wczoraj w Paryżu z prezydentem Francji, a dziś ma zaplanowane spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Porozumienie z Francois Hollande'em już udało mu się osiągnąć. Francuski prezydent poparł projekt Tuska, włącznie z budzącą największe kontrowersje koncepcją wspólnych zakupów energii.

To ma uderzyć głównie w Gazprom. Ale o ten punkt mogą się rozbić rozmowy w Berlinie, który z Moskwą robi spore interesy. Wartość niemieckiego eksportu do Rosji sięga 38 mld euro, o prawie 2 mld euro wyższy jest import z Rosji nad Ren.

Kontrolowany przez Kreml potentat gazowy ma udziały w największej firmie handlującej gazem w Niemczech, dokąd dostarcza ok. 40 proc. gazu i ropy tam zużywanej. Z kolei niemieckie firmy wysyłają do Rosji auta i maszyny.

Może dlatego rzecznik Angeli Merkel na pytanie dziennikarzy o pomysły Tuska dyplomatycznie odpowiedział, że „wszystkie rozwiązania muszą się mieścić w ramach gospodarki rynkowej".

Chociaż cel jest szczytny, bo chodzi o uzyskanie większej siły przebicia przy zakupach gazu, to nie wiadomo, jak w praktyce miałoby się odbywać to wspólne negocjowanie cen. Propozycja może nie spodobać się też w innych krajach UE, które dopiero co podpisały wieloletnie umowy na dostawy gazu. I w końcu pojawia się pytanie, czy chodzi tylko o ostracyzm Gazpromu czy także Rosatomu, który coraz chętniej patrzy na jądrowe projekty w Europie?

Premier w najbliższych tygodniach ma też szukać poparcia dla swego planu w Londynie, Madrycie i Lizbonie. Przy okazji wygląda to na prawdziwą kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

W środę premier rozmawiał w Brukseli z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem, wczoraj w Paryżu z prezydentem Francji, a dziś ma zaplanowane spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Porozumienie z Francois Hollande'em już udało mu się osiągnąć. Francuski prezydent poparł projekt Tuska, włącznie z budzącą największe kontrowersje koncepcją wspólnych zakupów energii.

To ma uderzyć głównie w Gazprom. Ale o ten punkt mogą się rozbić rozmowy w Berlinie, który z Moskwą robi spore interesy. Wartość niemieckiego eksportu do Rosji sięga 38 mld euro, o prawie 2 mld euro wyższy jest import z Rosji nad Ren.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację