Reklama

Świat coraz bardziej ujemny

W minionych tygodniach tysiące frankowiczów z zadowoleniem przyjęło informację, że banki uwzględnią w umowach ujemne szwajcarskie stopy procentowe.

Publikacja: 12.03.2015 20:12

prof. Krzysztof Rybiński

prof. Krzysztof Rybiński

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

Kilka dni temu NBP ogłosił, że w całym 2015 roku prawdopodobnie będziemy mieli deflację. Oprocentowanie obligacji wielu rządów jest ujemne, czyli od ponad roku dany rząd oddaje inwestorom mniej pieniędzy, niż pożyczył. Stopy procentowe niektórych banków centralnych też są ujemne (strefa euro, Dania, Szwecja, Szwajcaria).

Wiele osób kształtuje swoje poglądy na podstawie osobistych doświadczeń, stąd bierze się przekonanie, że uczyć się można wyłącznie na własnych błędach. A minione dekady to okres funkcjonowania pieniądza papierowego i elektronicznego, któremu towarzyszyły dodatnia, czasami wysoka, inflacja i dodatnie stopy procentowe. Ale w historii ludzkości nie zawsze tak było. W minionych 200 latach okresy deflacji (spadku cen) występowały często, przy czym czasami były to okresy dobrej deflacji, której towarzyszył silny wzrost gospodarczy, a czasami była to zła deflacja, wynikająca z kryzysu gospodarczego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama