Reklama
Rozwiń

Mieszkańcom miast brakuje drzew

Bywa, że środki unijne wykorzystywane są w dobrym celu, a bywa też, że wydaje się je zbyt pochopnie - mówi Joanna Mieszkowicz, prezes fundacji Aeris Futuro.

Publikacja: 17.05.2015 22:00

Mieszkańcom miast brakuje drzew

Foto: materiały prasowe

Rz: W polskich miastach powstają nowe linie tramwajowe, a stare autobusy zastępowane są pojazdami z napędem elektrycznym. Polscy prezydenci i burmistrzowie zrozumieli, dlaczego warto stawiać na ekologiczne rozwiązania, czy po prostu przekonały ich do tego unijne pieniądze?

Joanna Mieszkowicz: Pieniądze oczywiście pomagają, ale tak naprawdę rozwiązania przyjazne obywatelom zaczęli wymuszać mieszkańcy. Stoimy w coraz większych korkach i coraz więcej czasu spędzamy w podróżach, a czas to pieniądz. Dlatego włodarzom miast zależy, by rozwijać systemy transportu miejskiego. Do tego dochodzi duże zanieczyszczenie powietrza, co także coraz bardziej doskwiera mieszkańcom. Nie unikniemy już w transporcie konieczności rozwiązań bardziej proekologicznych, niskoemisyjnych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Polacy oszczędzają jak nigdy dotąd. Ale dlaczego trzymają miliardy na kontach?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Czas ucieka. UE musi znaleźć sposób na rosyjskie aktywa
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy