Kateringowy barometr obyczajów

Pracownicy wielu biur przyzwyczaili się już, że codziennie rano ktoś dostarcza im świeże kanapki, a w południe wychodzą na lunch z kartą dofinansowaną przez pracodawcę.

Publikacja: 17.04.2016 22:00

Anita Błaszczak

Anita Błaszczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Nawet na budowach robotnicy nie idą już w przerwie obiadowej na zakupy do pobliskiego sklepu, lecz czekają na samochód firmy kateringowej, który przywozi im zestawy obiadowe.

Jak wynika z badań firmy Sodexo Benefits and Rewards Services, co ósmy z pracodawców – w tym aż 36 proc. dużych firm w największych miastach – dofinansowuje pracownikom posiłki. Poprawa koniunktury na rynku pracy sprawia, że świadczenia pozapłacowe, czyli benefity, stają się coraz cenniejszą kartą przetargową w rywalizacji o pracowników. Wśród nich na znaczeniu zyskują benefity żywieniowe, co dobrze było widać, gdy Amazon rekrutował załogę do centrów logistycznych w Polsce, kusząc m.in. obiadami za złotówkę. Rosnąca zamożność i dążenie do wygody (nie wspominając o długich godzinach pracy) sprawiają, że także w domu coraz chętniej sięgamy po jedzenie, które ktoś nam przygotuje i dostarczy.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Kto zostanie nowym prezydentem. Czym żyje Europa. Jak zmienia się świat. Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz W. Kołodko o wyborach: Jak wygrać przyszłość
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: AI wywróci do góry nogami rynek reklamowy
Opinie Ekonomiczne
Nie ma darmowej energii. Każda megawatogodzina ma przyrodniczą cenę
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: A więc wojna. Donald Trump zadaje cios Europie
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Wojtyna: Uważajmy! Nowy prezydent wskaże nowego prezesa NBP
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont