Reklama

Witold M. Orłowski: Zaczynają się schody

Wakacje się kończą, zaczynają się schody (oczywiście mówię o gospodarce, bo o tym, co się będzie działo w polityce, w ogóle strach myśleć). Jedno co pewne – na wiele rzeczy będziemy mogli narzekać tej jesieni, ale na pewno nie na nudę.

Publikacja: 31.08.2016 19:20

Witold M. Orłowski: Zaczynają się schody

Foto: Rzeczpospolita

W gospodarce schody schodom nierówne. Niektóre z nich są bardzo strome, ale za to stosunkowo niewysokie. Myślę przede wszystkim o tym, co czeka nas w finansach. Już za tydzień kolejna agencja ratingowa będzie wydawać opinię o wiarygodności kredytowej rządu. Bardzo możliwe, że będzie niedobra, czyli będzie się wiązać z obniżeniem ratingu (ryzyko wzrosło po ogłoszeniu wstępnych założeń budżetowych, sugerujących, że już w roku 2017 minister finansów może mieć spore problemy z deficytem, zwłaszcza jeśli sytuacja gospodarcza ułoży się choć trochę gorzej, niż rząd dość optymistycznie zakłada). Wtedy pewnie czeka nas dość gwałtowny i bolesny upadek. Jak to jednak z krótkookresowymi emocjami na rynku finansowym bywa – schody pewnie będą strome, ale stosunkowo niewysokie, więc poboli, poboli, a potem przestanie, bo żadne dramatyczne załamanie finansowe na razie nam nie grozi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Kraj ludzi dawniej szczęśliwych
Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławomir Mikrut: Jak AI może przyspieszyć inwestycje w infrastrukturę
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Fandrejewska: Istnienie „a” nadaje sens alfabetowi
Reklama
Reklama