Reklama

Po optymizmie przyjdzie niepewność

Dynamika wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) to papierek lakmusowy stanu naszej gospodarki. Znamy wynik tej najważniejszej statystyki: w ubiegłym roku PKB wzrósł o 2,8 proc. Czy to dużo? Odpowiedzi nie sposób udzielić, abstrahując od okoliczności, w jakich wypracowaliśmy ten wynik.

Publikacja: 31.01.2017 19:25

Po optymizmie przyjdzie niepewność

Foto: Archiwum

Z jednej strony – tej ciemniejszej – nasza gospodarka rozwijała się najwolniej od trzech lat. Tąpnęły inwestycje – efekt przestoju w przepływach środków unijnych, ale również – i to trzeba mocno podkreślić – huśtawki legislacyjnej i politycznej, którą zafundowali nam rządzący.

Z drugiej strony dane GUS odsłoniły „jasną twarz" IV kwartału. Widoczne światełko w tunelu zaowocowało wzrostem ostatnio i wczoraj indeksów giełdowych i umocnieniem się złotego. Można śmiało stwierdzić, że gospodarka krajowa powoli wychodzi z dołka.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Pierwsza wiceprezes BGK: Nowy potencjał emisji obligacji
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Katastrofa na razie odwołana
Reklama
Reklama