Chorzy na rak ponad miesiąc czekają na konsultację

Niemal dwa miesiące czekają na badania, a miesiąc na wizytę u lekarza. Kto? Chorzy na raka.

Publikacja: 01.07.2014 01:56

Kobieta z nowotworem piersi czeka na leczenie 144 dni

Kobieta z nowotworem piersi czeka na leczenie 144 dni

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Aż 33 dni czeka się w Polsce na konsultację onkologiczną. To o sześć dni dłużej niż w marcu, kiedy premier Donald Tusk i minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zapowiadali na konferencji prasowej wprowadzenie pakietu przepisów, który zlikwiduje kolejki w onkologii.

Nieograniczony dostęp do leczenia 140 tys. Polaków cierpiących na nowotwór uzyska od stycznia 2015 r., ale poprawę sytuacji mieli odczuć niemal natychmiast. OnkoBarometr Fundacji Watch Health Care pokazuje, że wielu chorych może nie doczekać leczenia.

– Obietnice premiera i  ministra miały charakter piarowy, a od samych zapowiedzi zmian jeszcze nikomu się nie poprawiło – ocenia Jacek Gugulski, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych (PKPO).

Szymon Chrostowski z Fundacji Wygrajmy Zdrowie podkreśla jednak, że po konferencji ministra lekarze nareszcie przestali patrzeć na pacjentów jak na numery PESEL i zaczęli z nimi rozmawiać.

Rezonans ?za pięć miesięcy

Średnia to pociecha, jeśli na same badania diagnostyczne trzeba czekać średnio 51 dni (1,7 miesiąca). Najdłużej, średnio 4,5 miesiąca, czeka się na rezonans magnetyczny mózgu.

Tomografia komputerowa miednicy małej i brzucha albo nerki to ponad 2,5 miesiąca czekania, a biopsja guzków tarczycy czy stercza – ponad miesiąc.

Długie są kolejki do specjalistów. Do dermatologa lub chirurga dziecięcego są dwumiesięczne. Najkrócej, bo nieco ponad dwa tygodnie, wynosi okres oczekiwania na wizytę u chirurga onkologa, ginekologa i onkologa. Na zlecone przez nich zabiegi czeka się przeciętnie dwa miesiące. Osiem miesięcy upłynie od skierowania do rekonstrukcji piersi. Usunięcie guzka jajnika lub tarczycy nastąpi za 1,5 miesiąca.

Krócej, bo niecały miesiąc, czeka się na operację raka odbytu, usunięcie prostaty, macicy lub nadnercza.

Zapracowany hematolog

– Leczenie nowotworów obejmuje zwykle kilka procedur diagnostycznych i terapeutycznych, przez co czas oczekiwania na rozpoczęcie leczenia wydłuża się do kilku miesięcy – tłumaczy dr Krzysztof Łanda, prezes Fundacji Watch Health Care.  – Dlatego w OnkoBarometrze przyglądamy się wielu technologiom medycznym stosowanym w walce z nowotworami.

W przypadku chorych na raka płuc od podejrzenia choroby do rozpoczęcia leczenia mija średnio 161 dni. Kobieta z nowotworem piersi rozpoczyna terapię średnio po 144 dniach, a chory na przewlekłą białaczkę szpikową nawet ponad 250 dni.

Hematologia to dziedzina, w  której kolejki są najdłuższe i wynoszą średnio 3,5 miesiąca. Sytuacja w tej dziedzinie to przykład problemów wynikających ze zbyt małej liczby specjalistów. Według raportu Ministerstwa Zdrowia praktykę lekarską prowadzi w Polsce 209 hematologów, a na 100 tys. mieszkańców przypada zaledwie pół lekarza tej specjalizacji, choć na nowotwory krwi choruje co dziesiąty pacjent onkologiczny.

Zatrudniająca ponad 30 hematologów Klinika Chorób Wewnętrznych, Hematologii i Onkologii szpitala Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przyjmuje miesięcznie 700 pacjentów. Gdyby dano jej dodatkowe piętro, w dwa tygodnie by się ono zapełniło.

Lekarze mają tu pełne ręce roboty. – Hematologia to specjalizacja laboratoryjno-kliniczna. W przeciwieństwie do innych onkologów sami patrzymy w mikroskop i diagnozujemy nowotwory – mówi kierownik kliniki prof. Wiesław Wiktor Jędrzejczak.

Przeklęta biurokracja

Jacek Gugulski, który jest też szefem stowarzyszenia chorych na nowotwory krwi, codziennie odbiera telefony od pacjentów, którzy w kolejce doczekali zaawansowanego stadium choroby.

Zdaniem prof. Jędrzejczaka kolejki udałoby się zmniejszyć, gdyby ograniczono biurokrację. – Wypełnianie historii choroby i karty informacyjnej zajmuje mi co najmniej pół godziny, czyli tyle, ile sama obsługa pacjenta. Na leczenie w oddziale dziennym obowiązuje ten sam druk, co na trzymiesięczną hospitalizację. W USA jest stanowisko asystenta lekarza, który wypełnia za niego dokumentację.

W projekcie „pakietu kolejkowego", który trafi pod głosowanie w Sejmie w przyszłym tygodniu, brak jednak zapisów ograniczających biurokrację.

Aż 33 dni czeka się w Polsce na konsultację onkologiczną. To o sześć dni dłużej niż w marcu, kiedy premier Donald Tusk i minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zapowiadali na konferencji prasowej wprowadzenie pakietu przepisów, który zlikwiduje kolejki w onkologii.

Nieograniczony dostęp do leczenia 140 tys. Polaków cierpiących na nowotwór uzyska od stycznia 2015 r., ale poprawę sytuacji mieli odczuć niemal natychmiast. OnkoBarometr Fundacji Watch Health Care pokazuje, że wielu chorych może nie doczekać leczenia.

Pozostało 87% artykułu
Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"