Po osiągniętym wczoraj porozumieniu między Ministerstwem Zdrowia a protestującymi od października ubiegłego roku rezydentami, Porozumienie Rezydentów OZZL prosi lekarzy o podjęcie pracy w ponadwymiarowym zakresie.
Podkreślają, że nie namawiają do podpisywania wypowiedzianych wcześniej klauzul opt-out, a jedynie do dłuższej pracy - w miarę możliwości, które każdy ma ocenić sam.
- Umówiliśmy się z panem ministrem i mocno to czujemy, że nikogo do podpisywania klauzul opt-out nie będziemy zachęcać, nie będziemy zmuszać. Nie jest tak, że po podpisaniu porozumienia nasze priorytety się zmieniły - zapewnił w TVN24 Jankowski.
Jak mówił, nie zmieniło się stanowisko rezydentów, że praca powyżej 48 godzin jest szkodliwa. Mają jednak świadomość, że w Polsce istnieje potężna "dziura kadrowa", której żadne porozumienie nie zdoła zapełnić.
Stąd apel rezydentów - jeśli ktoś czuje się na siłach, by pracować więcej - o podjęcie takiego wysiłku. - Niech pracuje więcej w systemie, dla dobra polskich pacjentów - mówił Łukasz Jankowski, wiceprzewodniczący PR OZZL.