Pacjenci zapłacą więcej za leki

Pod koniec roku pacjenci rzucili się do aptek po leki – wynika z analizy IMS Health

Publikacja: 02.02.2012 21:18

Fot. Stephen VanHorn

Fot. Stephen VanHorn

Foto: copyright PhotoXpress.com

Największa z firm badających rynek farmaceutyczny podsumowała, jak nowa ustawa refundacyjna wpłynęła na sprzedaż leków. – W obliczu wielkiej niewiadomej pacjenci masowo szturmowali apteki, chcąc wykupić leki jeszcze po starych cenach, nie czekając na nowe ceny w obawie przed podwyżkami – piszą autorzy raportu.

Pierwsze skutki nowych przepisów można było zobaczyć jeszcze przed wejściem ustawy w życie: pod koniec roku gwałtownie wzrosła sprzedaż pasków do glukometrów (używają ich cukrzycy, by mierzyć poziom cukru we krwi). Podczas gdy w grudniu 2010 roku pacjenci kupili 1 mln opakowań pasków, w grudniu 2011 – aż 2,3 mln opakowań.

Powód jest oczywisty. Już pod koniec roku pacjenci wiedzieli, że większość używanych przez nich pasków nie będzie więcej refundowana. Na liście refundacyjnej zostały zastąpione innymi, wytwarzanymi przez innych producentów i pasującymi do innych glukometrów.

IMS Health podaje też inny powód: podwyżki. Do końca 2011 r. pacjenci płacili za paski 3,20 zł. Od 2012 r. tyle płacić będzie zaledwie co dziesiąty pacjent (np. kobiety w ciąży i dzieci). Dla pozostałych opakowanie kosztuje kilkanaście złotych.

Firma oblicza, że na zmianach NFZ zaoszczędzi 780 mln zł rocznie. – Zamieszanie przy wprowadzaniu listy refundacyjnej było ogromne, ale kolejna zostanie odebrana jako sukces – mówi Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego. – Resort zaoszczędził tak dużo pieniędzy, że będzie mógł wprowadzać do refundacji nowe leki. Ma duży margines swobody – dodaje.

Oprócz tego bardzo wiele firm zrezygnowało z refundacji i będzie teraz sprzedawać leki na receptę, ale bez dopłaty państwa. Nie podlegają wtedy obostrzeniom wynikającym z ustawy: nie muszą płacić podatku od wydatków na marketing. – NFZ tych recept nie kontroluje i nie ma ryzyka, że trzeba będzie zwracać pieniądze, jeśli są na niej błędy – mówi Gryglewicz.

IMS Health podaje, że jednak stracić mogą pacjenci – do leków dopłacą nawet 300 mln zł. Zwiększy to – jedną z najwyższych w Europie – dopłatę pacjentów do leków refundowanych. Podczas gdy w 2011 r. pacjent dopłacał do leku średnio 34 proc. jego ceny, teraz dopłaci 38 proc.

Z roku na rok w Polsce sprzedaje się też coraz więcej leków bez recepty i suplementów diety.

– Powodem jest m.in. utrudniony dostęp do lekarza. Ludzie kupują te leki, na które nie potrzebują recepty – mówi Gryglewicz.

Największa z firm badających rynek farmaceutyczny podsumowała, jak nowa ustawa refundacyjna wpłynęła na sprzedaż leków. – W obliczu wielkiej niewiadomej pacjenci masowo szturmowali apteki, chcąc wykupić leki jeszcze po starych cenach, nie czekając na nowe ceny w obawie przed podwyżkami – piszą autorzy raportu.

Pierwsze skutki nowych przepisów można było zobaczyć jeszcze przed wejściem ustawy w życie: pod koniec roku gwałtownie wzrosła sprzedaż pasków do glukometrów (używają ich cukrzycy, by mierzyć poziom cukru we krwi). Podczas gdy w grudniu 2010 roku pacjenci kupili 1 mln opakowań pasków, w grudniu 2011 – aż 2,3 mln opakowań.

Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"