E. T. na wysypisku w Nowym Meksyku

Kilkaset tysięcy gier wideo na konsolę Atari odkryto na wysypisku śmieci pod miastem Alamogordo. Wśród nich jest słynna „ E. T. the Extra-Terrestrial” z 1982 roku, która przyczyniła się do zapaści firmy.

Publikacja: 28.04.2014 15:31

Słaba i nieatrakcyjna graficznie - gra „E.T.” na konsolę Atari 2600 to jedna z najbardziej spektakul

Słaba i nieatrakcyjna graficznie - gra „E.T.” na konsolę Atari 2600 to jedna z najbardziej spektakularnych klap na rynku elektronicznej rozrywki.

Foto: Wikipedia

Historia o pracownikach Atari zakopujących niesprzedane egzemplarze jednej z najgorszych gier wszechczasów w dole na wysypisku śmieci przez wiele lat uważana była jedynie za mit. Ale dwa dni temu grupa entuzjastów zdobyła zezwolenie na prace archeologiczne (!) i rozpoczęła kopanie. Już po kilku godzinach trafili na tysiące pakietów z grami. Wówczas gry wideo rozpowszechniane były na tzw. kartridżach — układach pamięci umieszczonych w plastikowego obudowie. Wkładało się je do odpowiedniego gniazda konsoli gier.

Według Jamesa Hellera, byłego menedżera Atari, który był odpowiedzialny za proces niszczenia niesprzedanych gier, do Alamogordo przywieziono 728 tysięcy kartridży z różnymi grami na konsole produkowane przez firmę.

- Dla wielu osób to coś, o czym tylko spekulowano i plotkowano przez 30 ostatnich lat. Teraz dostali odpowiedź — mówi Zak Penn, który kręcił film z poszukiwaniami gier.

Gra „E. T. " powstała na fali popularności filmu Stevena Spielberga. Szefowie Atari spieszyli się z jej projektem i produkcją. W rezultacie cała gra powstała w zaledwie pięć tygodni — to wyjątkowo krótki czas, obecnie gry powstają nawet przez kilkanaście miesięcy, niekiedy nawet ponad dwa lata.

Ale wtedy Atari zależało na czasie — gra miała być gotowa na przedświąteczny okres zakupów w 1982 roku i wykorzystać sukces kinowego przeboju. Była przeznaczona dla konsoli Atari 2600. Warto przypomnieć, że nowej gry wyprodukowano więcej egzemplarzy, niż na świecie sprzedano urządzeń, do których pasowała.

Za stworzenie nowego tytułu odpowiadał Howard Scott Warshaw — był zresztą obecny tuż przy wykopie w Alamogordo, gdy wyciągano pierwszy kartridż zapomnianego „E. T. ". — Coś, co zrobiłem 32 lata temu nadal przynosi radość ludziom. Teraz mam z tego satysfakcję — mówił sieci CNN Warshaw, obecnie psychoterapeuta z Doliny Krzemowej. — Wtedy pracowaliśmy nad nią jedynie pięć tygodni. To było dość szybko. Zrobiłem co mogłem i było OK. Wcale nie sądzę, żeby to miała być najgorsza gra w historii.

Gra okazała się jednak wówczas niesprzedawalna. Według informacji „New York Timesa" z 1983 roku aż 14 ciężarówek przewiozło oryginalnie opakowane kartridże prosto z fabryki w niedalekim El Paso w Teksasie. Zawartość — tysiące różnych gier — po prosto wsypano do dołu na śmieci i zasypano. Zaczynał się wtedy jeden z najpoważniejszych kryzysów na rynku gier wideo, który pogrążył na długie lata zarówno producentów sprzętu, jak i wydawców gier. Popularność zaczęły zdobywać komputery, jako lepsze i bardziej uniwersalne maszyny do gier domowych.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że historia poszukiwań zakopanych gier została sfilmowana. Powstanie film dokumentalny „Atari: Game Over", którego produkcją zajmie się... Microsoft Xbox Entertainment Studios. Sam film prezentowany będzie w specjalnym kanale filmowym dla posiadaczy konsoli Microsoftu — jednej z tych, które nastały po klęsce Atari.

Wykopaliska konsolowe zostały już zakończone — trwały tylko dwa dni. Wiele spośród znalezionych gier nadal miało oryginalne opakowanie. Z udostępnionych dotąd informacji wynika, że żadna nie nadawała się jednak do uruchomienia.

Historia o pracownikach Atari zakopujących niesprzedane egzemplarze jednej z najgorszych gier wszechczasów w dole na wysypisku śmieci przez wiele lat uważana była jedynie za mit. Ale dwa dni temu grupa entuzjastów zdobyła zezwolenie na prace archeologiczne (!) i rozpoczęła kopanie. Już po kilku godzinach trafili na tysiące pakietów z grami. Wówczas gry wideo rozpowszechniane były na tzw. kartridżach — układach pamięci umieszczonych w plastikowego obudowie. Wkładało się je do odpowiedniego gniazda konsoli gier.

Pozostało 84% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska